Kontrowersyjna włoska rozrywka. "Żaby są przerażone"

W Toskanii, w miejscowości Paganico, odbywa się coroczny bieg z żabami, który wywołał sprzeciw włoskich obrońców zwierząt. Uczestnicy muszą przebiec blisko 300 metrów z trzema żabami na taczkach, co wzbudza kontrowersje ze względu na cierpienie zwierząt.

Kontrowersyjna włoska rozrywka
Kontrowersyjna włoska rozrywka
Źródło zdjęć: © Getty Images | James Johnstone
oprac. KRWL

01.09.2024 09:12

W Toskanii w pierwszą niedzielę września odbywa się kontrowersyjny bieg z żabami, który wywołuje sprzeciw wśród włoskich obrońców zwierząt. W miejscowości Paganico organizowane są zawody, gdzie uczestnicy mają przebiec blisko 300 metrów z trzema żabami umieszczonymi na taczkach.

Działacze Ligi Ochrony Zwierząt zwrócili się do organizatorów oraz władz z prośbą o zaprzestanie tego „okrutnego” wydarzenia. Z ich apelów wynika, że żaby są bardzo przestraszone podczas tego wyścigu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Unikalny wyścig w średniowiecznym miasteczku

Ten oryginalny wyścig przyciąga zawsze tłumy widzów i kibiców. Zasady zawodów przewidują, że każdy zawodnik, który reprezentuje swoją dzielnicę lub pobliską osadę, otrzymuje taczki z platformą, na której umieszcza trzy żaby. Biegacze, ubrani w kolorowe stroje, muszą podnosić spadające po drodze żaby i umieszczać je z powrotem na taczkach. Zadanie to jest nadzorowane przez sędziego, który biegnie obok.

Argumenty obrońców zwierząt

Czas trwania biegu wynosi od jednej do trzech minut. Zdaniem obrońców zwierząt jest to „barbarzyńska i przestarzała praktyka”, jak powiedzieli w rozmowie z agencją informacyjną Dire. Zarzucają oni organizatorom oraz lokalnym władzom, że wydarzenie to jest przykładem maltretowania zwierząt.

Protestujący podkreślają, że żaby, zgodnie z naukowymi ekspertyzami, są niezwykle delikatnymi stworzeniami o kruchych ciałach, a branie ich do ręki powoduje ból. Podkreślają również, że podczas biegu płazy są narażone na ciągłe wstrząsy, uderzenia o taczki oraz ryzyko rozdeptania przez biegaczy.

Negatywne skutki wyścigu

Według sygnatariuszy apelu, wyścig w Paganico jest kolejnym przykładem imprezy, która powoduje cierpienie zwierząt. Zwracają uwagę, że tego typu wydarzenia są nie tylko niehumanitarne, ale również przetestowane w sposób naukowy potwierdzający szkody wyrządzone żabom.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (4)
Zobacz także