Kontrowersyjny, chiński sklep w Warszawie. Otwarcie już dzisiaj

Przez kilka dni w warszawskiej Galerii Młociny będzie można odwiedzić sklep tymczasowy Shein. Galeria handlowa nie zamierza komentować zarzutów o łamanie praw pracowników, które są kierowane wobec chińskiej firmy. Podkreśla, że "umowa jest krótkoterminowa".

Sklep tymczasowy Shein pojawi się w Galerii Młociny już w piątek 17 maja 2024 r. Sklep będzie otwarty do 22 maja i w ofercie znajdą się produkty z letniej kolekcji.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Na chińskiej firmie modowej ciąży wiele poważnych zarzutów, w tym nieprzestrzeganie praw pracowników, stosowanie toksycznych substancji w produkcji oraz kopiowanie projektów konkurencji.

Redakcja WP Finanse zapytała Galerię Młociny, dlaczego mimo tych oskarżeń zdecydowała się na sklep tymczasowy Shein.

Kryspin Fic z biura prasowego Galerii Młociny tłumaczy, że zawarli krótkoterminową umowę z agencją reprezentującą markę SHEIN, podkreślając, że ta umowa nie daje możliwości kontynuacji. Na pozostałe pytania dotyczące zarzutów wobec Shein, odpowiedział, że "centrum handlowe nie ma nic do dodania".

W miarę jak Shein, internetowy sklep z odzieżą, gadżetami i akcesoriami domowymi, rośnie, pojawiają się niepokojące informacje na temat tej firmy.

Koncern odzieżowy, założony w 2008 roku, zatrudnia niemal 10 tysięcy pracowników w 150 krajach. Jednak raport szwajcarskiej organizacji pozarządowej Public Eye z 2021 roku pokazuje, że wielu pracowników w fabrykach dostawców Shein w Kanton, w południowo-wschodnich Chinach pracowało niemal każdego dnia miesiąca od świtu do zmierzchu.

Ankietowani w wieku od 23 do 60 lat stwierdzili, że pracują średnio 12 godzin dziennie, nie licząc przerw na posiłki, przez sześć lub siedem dni w tygodniu. Niektórzy mieli wolny tylko jeden dzień w miesiącu. Choć Shein zadeklarowało poprawę warunków pracy, najnowszy raport organizacji wskazuje, że były to puste obietnice.

Shein znalazło się również na celowniku organizacji Greenpeace. Testy przeprowadzone na 47 produktach w 2022 roku wykazały, że siedem z nich zawierało niebezpieczne chemikalia przekraczające limity dopuszczalne w UE. Na przykład w butach wykryto bardzo wysoki poziom ftalanów, które zakłócają gospodarkę hormonalną organizmu.

Popularność Shein przyciągnęła również uwagę UE. Pod koniec kwietnia 2024 r. Komisja Europejska zakwalifikowała Shein jako bardzo dużą platformę internetową (VLOP) zgodnie z aktem o usługach cyfrowych (DSA). Oznacza to, że chińska platforma e-commerce będzie musiała przestrzegać najbardziej rygorystycznych zasad unijnych.

Wskazane przepisy obejmują m.in. obowiązek przyjęcia szczególnych środków w celu wzmocnienia ochrony użytkowników online (w tym nieletnich) oraz oceniania i zmniejszania wszelkich ryzyk systemowych wynikających z ich usług. Termin na wdrożenie tych zasad upływa końcem sierpnia 2024 r.

Obecnie gigant odzieżowy, który powstał w 2008 r., zatrudnia niemal 10 tys. pracowników na całym świecie w ponad 150 krajach. Mimo to, firma boryka się z zarzutami dotyczącymi warunków pracy.

Najświeższy raport szwajcarskiej organizacji Public Eye pokazuje, że pomimo obietnic poprawy warunków pracy, niewiele się zmieniło. Badanie z 2021 roku wykazało, że wielu pracowników dostawców Shein w mieście Kanton w południowo-wschodnich Chinach spędzało w fabrykach niemal każdy dzień miesiąca od świtu do zmierzchu.

W odpowiedzi na raport organizacji, Shein podkreślił, że poczynił duży postęp w poprawie warunków pracy. Kodeks firmy stanowi, iż pracownicy dostawców nie mogą pracować więcej niż 60 godzin tygodniowo, wliczając nadgodziny.

Ostatnio Shein znalazł się również na celowniku niemieckiego rządu. Jak podaje portal dlahandlu.pl, niemieckie władze planują zaostrzenie nadzoru nad rynkiem oraz reformy procedur celnych. Sekretarz stanu ds. gospodarczych, Udo Philipp, apeluje o bardziej rygorystyczne kontrole importowanych towarów.