Kontynuacja spadków na światowych giełdach
Światowe giełdy kontynuują wczorajsze spadki. Pomimo iż niektórzy zarządzający funduszami już zalecają rozważne zajmowanie długich pozycji na giełdzie, ochoty na zakupy nie widać. W Stanach Zjednoczonych uwaga skupiła się na kwartalnych wynikach spółek.
Przeważyły negatywne niespodzianki, a ponieważ dotyczyły dużych spółek (Boeing, Wachovia, ScanDisc), główne indeksy zniżkowały. Dow Jones zakończył dzień ze stratą na poziomie 5,7%, a S&P 500 spadł o 6,1%. Za spadkami w Ameryce, podążyły notowania w Azji. Najwięcej w regionie stracił południowokoreański indeks KOSPI, bo aż 7,4%.
W przypadku Korei o spadkach zadecydowały nie tylko rozczarowujące wyniki spółek za Oceanem, ale przede wszystkim znaczące pogorszenie sentymentu inwestycyjnego. Korea nie uniknęła negatywnych skutków kryzysu, w ostatnim czasie rząd zdecydował się na wsparcie sektora finansowego kwotą 130 mld dolarów – istnieją jednak obawy, iż kwota ta może nie wystarczyć by ustabilizować krajowy rynek. Główny indeks regionu – Nikkei 225 zakończył sesję na 2,5% minusie.
W Europie obawy związane z recesja od rana ciągną w dół główne indeksy. Inwestorzy z niepokojem oczekują na jutrzejszą publikację wstępnych danych o dynamice PKB w trzecim kwartale bieżącego roku. Prognozy przewidują bowiem spadku tempa wzrostu o 0,2%. Europejskim giełdom nie pomagają również rozczarowujące wiadomości ze spółek. Po potwierdzeniu dziś sięgającej 1,3 mld franków szwajcarskich straty za trzeci kwartał, bardzo silnie traci Credit Suisse.
Joanna Pluta
Departament Doradztwa i Analiz
DM TMS Brokers S.A.