Koronawirus w Polsce. Castorama wciąż otwiera sklepy, bo jest "apteką dla domu"

Castorama deklaruje, że w dobie pandemii koronawirusa stosuje się przez cały czas do limitów liczby osób, które mogą jednocześnie przebywać na terenie obiektu. Sieć dementuje też doniesienia o zwiększonym ruchu klientów w związku z wykorzystywaniem wolnego czasu przez Polaków na remont mieszkań.

Castorama wciąż jest otwarta, chociaż nie odnotowuje zwiększonego ruchu.
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY-SA
oprac.  KRO

"Obserwacje dotyczące rzekomo zwiększonego ruchu w naszych obiektach są nieprawdziwe. Stosujemy przez cały czas limit liczby osób mogących przebywać na terenie obiektu, przelicznikiem jest 1 osoba na 50 m kw." - deklaruje Castorama w komunikacie, do którego dotarł portal dlahandlu.pl.

Sieć deklaruje, że przebywający w jej sklepach klienci mogą czuć się swobodnie i nie muszą się obawiać kontaktu z innymi. "Mamy przestronne sklepy, a ich otwarty układ pozwala na swobodne poruszanie się bez potrzeby kontaktu z innymi osobami. Również w kolejkach stosujemy zasadę zachowania bezpiecznej odległości" - tłumaczy firma.

"Kolejki do wejścia tworzą się sporadycznie i tylko w niektórych sklepach. Dlatego ponownie apelujemy do wszystkich naszych klientów o realizację zamówień przez Internet lub telefon" - dodaje.

Zobacz też: Koronawirus. Samozatrudnieni będą pierwszymi ofiarami kryzysu

Na sklepach zmianę funkcjonowania wymusza pandemia koronawirusa. To właśnie w związku z tym zagrożeniem, rząd zdecydował się m.in. na zamknięcie galerii handlowych. Od środy obowiązują także obostrzenia w przemieszczaniu się Polaków.

"Ostatnie tygodnie są sprawdzianem najbardziej wymagających działań prewencyjnych w historii naszej firmy" - oświadcza Castorama, która wprowadziła również zmiany w funkcjonowaniu jej sklepów wielkopowierzchniowych. Deklaruje jednak, że jej punkty handlowe pozostają otwarte. Po to, by umożliwić chętnym zakup produktów niezbędnych do usunięcia awarii w domu, a także do dokończenia remontu, który rozpoczęty został przed stanem zagrożenia epidemicznego.

"Funkcjonujemy jako "apteki dla domu", co oznacza, że nasi klienci wybierający opcję zakupu bezpośredniego powinni mieć uzasadnioną potrzebę odwiedzenia sklepu. Wszystkich innych prosimy o wybranie metody zakupu przez Internet lub złożenia zmówienia telefonicznie" - apeluje sieć do swoich klientów.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem

Wybrane dla Ciebie
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę