Korupcja w Polsce. Większość Polaków jest przekonana o korupcji w kraju, ale... nie wokół nich
67 proc. badanych przez TNS Polska uważa, że korupcja w Polsce występuje często, zarazem 83 proc. badanych nie słyszało o korupcyjnej sytuacji w ich otoczeniu w ostatnim roku. 63 proc. mówi, że także po najbliższych wyborach nic się w tej sprawie nie zmieni.
08.09.2015 | aktual.: 08.09.2015 18:08
TNS Polska podkreśla, że w stosunku do analogicznych badań z poprzednich lat ocena występowania korupcji uległa znaczącej zmianie, bo obecnie 22 proc. badanych uznaje, że korupcja w Polsce występuje rzadko lub bardzo rzadko, podczas gdy w 2007 r. takie oceny wyrażało 6 proc. ankietowanych. W tegorocznym badaniu o "bardzo częstym" występowaniu korupcji w Polsce przekonanych jest 23 proc. badanych, a o "raczej częstym" - 44 proc. W 2007 r. było to odpowiednio 43 i 41 proc. respondentów. "O częstym występowaniu korupcji w Polsce częściej przeświadczeni są Polacy źle sytuowani od tych, którym się lepiej powodzi oraz osoby, których bliscy doświadczyli sytuacji korupcyjnej" - podał ośrodek badawczy.
51 proc. badanych uważa, że w Polsce można załatwić sobie za pieniądze przyjęcie do pracy, 49 proc. wskazuje na możliwość uzyskania korzystnej decyzję w urzędzie gminy, przychylność gazet jest w Polsce możliwa do kupienia zdaniem 47 proc. Polaków, a według 41 proc. dzięki łapówce można uzyskać korzystną decyzję w wysokim urzędzie państwowym. 36 proc. uznało, że dzięki korupcji możliwy jest korzystny wyrok sądu, 35 proc. wskazało na korzystny zapis ustawy sejmowej, a dla 30 proc. za łapówkę da się uzyskać nawet unieważnienie ślubu kościelnego.
Uogólniając, według TNS Polska mieszkańcy miast 100-500 tysięcy, osoby źle sytuowane oraz osoby, które miały doświadczenia związane z korupcją w swoim najbliższym otoczeniu, w większym stopniu dostrzegają występowanie przekupstwa w każdej z wymienionych sytuacji. "Ponadto pracownicy administracji i usług częściej wskazywali na to, że łatwo załatwić za pieniądze korzystny zapis ustawy sejmowej" - wskazała sondażownia.
Z badania wynika, że najczęściej o częstą korupcję oskarżani są lekarze (65 proc.), sędziowie sportowi (59 proc.), posłowie (56 proc.), policjanci (55 proc.) oraz radni i urzędnicy samorządowi różnych szczebli. Kolejne miejsca, ze wskazaniami poniżej połowy respondentów przekonanych o skorumpowaniu danych profesji, byli: urzędnicy ministerstw lub urzędów centralnych (48 proc.), urzędnicy wojewódzcy (47 proc.), urzędnicy powiatowi (45 proc.), prokuratorzy (44 proc.), sędziowie (43 proc.), urzędnicy urzędów skarbowych (41 proc.), urzędnicy bankowi (35 proc.) i nauczyciele (31 proc.).
Według TNS Polska, kolejność zawodów w rankingu w ostatnich latach nie uległa dużym zmianom, ale zmniejszył się odsetek przeświadczonych o korupcji wśród lekarzy, sędziów sportowych, posłów, policjantów, urzędników urzędów gminnych, powiatowych i wojewódzkich oraz nauczycieli. Przekonanie o skorumpowaniu wzmocniło się w społeczeństwie w stosunku do radnych, urzędników urzędów skarbowych i banków. Odnotowano też, że gorsze zdanie o pracownikach wszystkich tych zawodów mają osoby zamieszkałe w miastach 100-500 tys. mieszkańców, osoby pracujące zawodowo oraz te, które słyszały od rodziny czy znajomych o przypadkach korupcji.
Jednocześnie 83 proc. respondentów oświadczyło, że nie słyszeli o sytuacji, by ktoś z ich rodziny lub znajomych musiał dać łapówkę, aby załatwić jakąś sprawę w ciągu ostatnich 12 miesięcy. "Systematycznie maleje odsetek osób, których znajomi lub rodzina doświadczyły sytuacji korupcji: 29 proc. w 2005 r., 20 proc. w 2007 roku, 11 proc. w 2015 r." - odnotował TNS Polska.
63 proc. badanych uznało, że w dziedzinie korupcji i przekupstwa nic się nie zmieni w najbliższych latach. 17 mówi, że spodziewa się, iż jesienne wybory i zmiana rządów przyniosą pozytywne zmiany. 10 proc. ankietowanych uważa, że nastąpią zmiany negatywne w obszarze korupcji i przekupstwa. Według TNS Polska im większy stopień zainteresowania polityką wśród respondentów, tym częściej pojawiały się wśród nich pozytywne prognozy odnośnie stanu korupcji i przekupstwa w Polsce w ciągu najbliższych lat.
Badanie wykonywano między 7 a 12 sierpnia na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1024 mieszkańców Polski w wieku 15 i więcej lat, techniką CAPI - wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo.