Kosiniak-Kamysz zamierza sprawdzić, jak działają urzędy pracy

Zapowiada, że po spotkaniach z przedstawicielami urzędów podejmie decyzje o ewentualnych zmianach w zasadach ich działania

Kosiniak-Kamysz zamierza sprawdzić, jak działają urzędy pracy

Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz zamierza sprawdzić, jak funkcjonują urzędy pracy. Zapowiada, że po spotkaniach z przedstawicielami urzędów podejmie decyzje o ewentualnych zmianach w zasadach ich działania.

- Mamy bardzo obszerną ustawę o promocji zatrudnienia, która wymaga szczegółowej analizy i weryfikacji. Planuję serię spotkań z dyrektorami wojewódzkich urzędów pracy. Rozpoczną się one w przyszłym tygodniu. System, który funkcjonuje, musi być dostosowany do zmian, jakie zachodzą w Polsce. Trzeba bardziej otwierać się na cyfryzację związaną z poszukiwaniem pracy - powiedział minister.

Jego zdaniem urząd pracy powinien być miejscem, gdzie aktywizuje się osoby do szukania pracy, a nie tylko je rejestruje. - To nie ma być miejsce, które odwiedza się, by tylko podpisać listę, ale gdzie aktywnie wspiera się bezrobotnych - zaznaczył.

Jak powiedział, po spotkaniach z przedstawicielami urzędów pracy podejmie decyzje o ewentualnych zmianach w funkcjonowaniu tych placówek.

W Polsce funkcjonują powiatowe i wojewódzkie urzędy pracy. Zajmują się analizowaniem rynku pracy, udzielaniem informacji bezrobotnym oraz pośrednictwem zawodowym dla osób poszukujących pracy.

Łukasz Osiński

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Miał stracić auto za jazdę pod wpływem. Sąd uchylił wyrok
Miał stracić auto za jazdę pod wpływem. Sąd uchylił wyrok
Biedronka jak restauracja. Takiej oferty jeszcze nie było
Biedronka jak restauracja. Takiej oferty jeszcze nie było
Ruszyły kontrole na polach. Oto co znajdzie się pod lupą patroli
Ruszyły kontrole na polach. Oto co znajdzie się pod lupą patroli
Rekordziści wśród lekarzy. Tyle zarabia medyczna elita
Rekordziści wśród lekarzy. Tyle zarabia medyczna elita
Opłata za talerze. Restaurator: zamawiają obiad i siedzą 2 godziny
Opłata za talerze. Restaurator: zamawiają obiad i siedzą 2 godziny
Załamanie na rynku malin. Ceny runęły w kilka dni. "Ogromny cios"
Załamanie na rynku malin. Ceny runęły w kilka dni. "Ogromny cios"
Ulewy nastraszyły turystów. Branża załamana. "Na ZUS mi nie starczy"
Ulewy nastraszyły turystów. Branża załamana. "Na ZUS mi nie starczy"
Grzywny za robienie zdjęć. W Hiszpanii obowiązuje "prawo knebla"
Grzywny za robienie zdjęć. W Hiszpanii obowiązuje "prawo knebla"
Producent alkoholu z USA ogłosił upadłość. Działa od 170 lat
Producent alkoholu z USA ogłosił upadłość. Działa od 170 lat
Te studia są hitem w Poznaniu. 19 kandydatów na jedno miejsce
Te studia są hitem w Poznaniu. 19 kandydatów na jedno miejsce
Wysłali list z wypowiedzeniem. Dostali pozew od pracownika
Wysłali list z wypowiedzeniem. Dostali pozew od pracownika
Takie skarby znalazł nad Bałtykiem. Aż chwycił za telefon
Takie skarby znalazł nad Bałtykiem. Aż chwycił za telefon