Kosmetolodzy mówią dość. "Robią zabiegi po jednym, dwóch dniach kursu"
Kosmetolożki goszczące w programie "Money. To się liczy" wyjaśniały dlaczego mobilizują środowisko kosmetologów do stworzenia własnej izby zawodowej. - To o co chcemy zawalczyć, to fakt, że jest jeszcze szara strefa. To są osoby, które nie mają żadnego wykształcenia, jedynie skończyły kursy jedno-, dwu-, trzydniowe i wykonują zabiegi kosmetyczne, ale nie mają do tego podstaw. Jak widzi się szyld gabinet kosmetyczny, wydaje się, że jest tam jedna grupa zawodowa, a tam może być nauczyciel, dziennikarz albo farmaceuta - mówiła w programie "Money. To się liczy" dr n. farm. Magdalena Rogóż, kosmetolog.