Koszmar lokatorów lubelskiej kamienicy. "Żyjemy bez prądu"

Od miesiąca lokatorzy kamienicy przy ulicy Miedzianej w Lublinie oświetlają mieszkania świeczkami. Prąd w budynku wysiadł, a właściciel nie kwapi się do naprawy.

Koszmar lokatorów lubelskiej kamienicy. "Żyjemy bez prądu"
Źródło zdjęć: © iStock.com
Tomasz Sąsiada

Jak pisze środowy "Fakt", miesiąc temu w budynku po raz kolejny zepsuła się instalacja elektryczna. Do dziś nie została ona naprawiona.

Lokatorzy zmuszeni są więc do oświetlania mieszkań świeczkami. O korzystaniu z lodówki mogą pomarzyć. Jedna z lokatorek powiedziała gazecie, że już się przeziębiła. 78-latka prawdodobnie się rozchoruje.

Jak czytamy, obecny właściciel przejął budynek 12 lat temu. Od tego czasu nie przeprowadził żadnych napraw. Nieruchomość przeznaczona jest zresztą na sprzedaż. Lokatorzy dostali propozycję przeprowadzki do innych mieszkań w innych budynkach - jeszcze gorszych niż ten, w którym teraz mieszkają. Odmówili.

Czyżbymiał to być sposób na wykurzenie mieszkańców? - pyta gazeta. Niestety sam właściciel odmówił dziennikarzom rozmowy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (9)