Kowalski z Fitcha: Rok 2017 może być dla polskich banków nieco gorszy niż 2016

"Ten rok może być trochę gorszy niż poprzedni, po pierwsze dlatego, że już przez cały rok będzie obowiązywał podatek bankowy, a w zeszłym roku był pobierany od lutego. Po drugie, nie będzie jednorazowych zdarzeń, np. wypłata dla polskich banków za akcje Visa Europe" - powiedział Kowalski w rozmowie z ISBnews.

Dodał, że niewiadomą pozostaje kwestia tempa akcji kredytowej, która obecnie nie jest zbyt dynamiczna. Chodzi tu m.in. o sprzedaż mieszkań oraz dopłaty do nich.

"Mieszkania sprzedają się wtedy, kiedy są dopłaty rządowe, a kiedy dopłaty się wyczerpują, to rośnie udział transakcji gotówkowych, co dla banków nie jest zbytnio korzystne. Natomiast większość banków oczekuje, że będzie odbicie w akcji kredytowej" - wyjaśnił prezes Fitch Polska.

"Jest jednak pytanie, jakie dodatkowe obciążenia czekają banki. Pozytywną wiadomością jest to, że szanse na wprowadzenie najbardziej radykalnego rozwiązania, czyli przewalutowania po kursie z dnia brania kredytu nie są duże. Czyli cokolwiek ostatecznie zostanie wprowadzone - będzie oznaczało mniejsze koszty" - dodał.

Według mediów, Komitet Stabilności Finansowej ma pod koniec marca przedstawić propozycje dotyczące albo zwiększenia obciążenia wyższymi rezerwami, albo podatkami dla tej klasy aktywów, żeby skłonić banki do przewalutowania. Kowalski stwierdził, że dopóki nie są znane szczegóły tych propozycji, trudno je komentować.

Zwrócił jednocześnie uwagę, że "sam zwrot spreadów nie rozwiązuje całej kwestii, bo te kredyty pozostaną w systemie".

"Warto podkreślić, że sektor bankowy jest nadal stabilny, dobrze skapitalizowany, nie ma żadnych problemów, z którymi borykają się banki na zachód i południe od Polski, np. we Włoszech. Od lat podkreślamy, że sektor bankowy jest bardzo silną stroną ratingu Polski" - podsumował prezes Fitch Polska.

Renata Oljasz

(ISBnews)