Japonia - straty: 29,8 miliarda dolarów
Przepisy w Japonii zabraniają hazardu z kilkoma wyjątkami: loterii oraz grania na wyścigach konnych, kolarskich, motocyklowych i motorówkami. Nie oznacza to, że kasyn w tym kraju nie ma - działają w szarej strefie i prowadzone są najczęściej przez organizację przestępczą Yakuza.
W Japonii istnieje też gigantyczny przemysł skupiony wokół automatów do gry zwanych pachinko. Stróże prawa przymykają jednak na nie oko, gdyż właścicielom udaje się obejść przepisy prawne. W jaki sposób? Według przepisów nagrody nie mogą być pieniężne, kulki, które się wygrywa wymienia się na żetony, które następnie można "sprzedać" w sklepie obok otrzymując gotówkę.