Kryteria udzielania kredytów w III i IV kw. nie powinny być zaostrzane - Koziński, NBP
19.8.Warszawa (PAP) - Kryteria udzielania kredytów przez banki komercyjne w III i IV kwartale tego roku nie powinny być zaostrzane - poinformował Witold Koziński, wiceprezes...
19.08.2009 | aktual.: 19.08.2009 14:13
19.8.Warszawa (PAP) - Kryteria udzielania kredytów przez banki komercyjne w III i IV kwartale tego roku nie powinny być zaostrzane - poinformował Witold Koziński, wiceprezes NBP.
"Sądząc z ankiet, które NBP rozsyła do przewodniczących komitetów kredytowych banków komercyjnych, w II kwartale tego roku kryteria te (udzielania kredytów - PAP) uległy zaostrzeniu, ale w znacznie mniejszym stopniu, niż miało to miejsce w I kwartale" - powiedział Koziński w TVN CNBC.
"Należy się zatem spodziewać, iż w III i IV kwartale te kryteria nie powinny być zaostrzane, ponieważ i tak są już dość surowe" - dodał.
Koziński dodał, że zgodnie z danymi za 7 miesięcy tego roku udział kredytów zagrożonych w systemie bankowym wynosi nieco ponad 6 proc.
"Jest to problem względnie mało ważący na akcji kredytowej. Udział kredytów zagrożonych, jeśli chodzi o banki komercyjne, sięga nieco więcej niż 6 proc. W tym spowolnieniu gospodarczym, kiedy spora liczba klientów banków ma trudności ze spłatą kredytu, nie jest to jakaś szokująca cyfra" - powiedział.
"Jeśli chodzi o banki spółdzielcze ten udział kredytów zagrożonych w całej akcji kredytowej jest około dwukrotnie mniejszy i wynosi około 3 proc." - dodał.
Wiceprezes NBP poinformował, że trwają prace nad nowymi instrumentami, które mają poprawić sytuację na rynku kredytowym.
"Jesteśmy w trakcie budowy pakietu zwanego +Akcją na rzecz rozwoju rynku kredytowego+, to są te instrumenty, które będziemy proponować jako odpowiedź na życzenia kierowane pod naszym adresem ze strony banków komercyjnych" - powiedział.
Koziński pytany, czy dojdzie do kolejnej obniżki stopy rezerwy obowiązkowej stwierdził:
"Przypuszczam, że nie, ale to jest tylko moje przypuszczenie".
"Ilość pieniądza, która znajduje się w sektorze bankowym jest bardzo duża, nasze operacje otwartego rynku tydzień w tydzień zbierają po prawie 40 mld złotych z rynku. Sądzę, że te okoliczności RPP weźmie pod uwagę przy ewentualnej decyzji o obniżce lub pozostawieniu stopy rezerwy obowiązkowej na tym samym poziomie" - powiedział. (PAP)
jba/ pam/