Kryzys pomaga w realizowaniu pomysłu Tuska
Do 2012 roku ma powstać aż 3,5 tys. Orlików zamiast planowanych 2 tys. - ustaliła "Rzeczpospolita". Projektowi pomaga kryzys, który powoduje, że budowa boisk jest tańsza niż początkowo wyliczano.
Do 2012 roku ma powstać aż 3,5 tys. obiecanych przez Donalda Tuska tzw. Orlików, zamiast planowanych 2 tys. - ustaliła "Rzeczpospolita". Projektowi pomaga kryzys, który powoduje, że budowa boisk jest tańsza niż początkowo wyliczano.
W expose z 2007 roku premier Donald Tusk obiecywał, że w polskich gminach powstanie ponad dwa tysiące kompleksów dwóch boisk - do piłki nożnej i koszykówki, zwanych Orlikami. Tymczasem jak zapewnia w rozmowie z gazetą minister sportu Mirosław Drzewiecki - tyle obiektów będzie gotowych już w 2010 roku.
Do tej pory wybudowano 450 Orlików, a do końca roku ma powstać kolejnych 1300. Jak zapewnia szef resortu sportu - do programu zgłaszają się już kolejne gminy. - Z naszych ostrożnych szacunków wynika, że w 2012 roku gotowych będzie 3,5 tysiąca kompleksów boisk - powiedział "Rzeczpospolitej" Drzewiecki.
Ministerstwo sportu uważa, że gminy przekonały się, iż program działa i opłaca się do niego przystępować. Poza tym w budowie boisk pomaga kryzys - zauważa gazeta.
Mimo licznych cięć budżetowych minister finansów zdecydował, że Orliki nie będą nimi objęte. Koszty budowy boisk też są coraz niższe. Jak podaje dziennik - za Orlik w Świdnicy, którego budowa rusza w sierpniu, będzie trzeba zapłacić nieco ponad milion złotych. Dwa lata temu obiekt kosztowałby 1,8 miliona złotych - pisze "Rzeczpospolita".