Krzyż parami zapowiada odbicie kursu

Do godz. 10 ustalono lokalne minimum na 2 151 pkt (o tej godz. opublikowano minimalnie lepszy od oczekiwań wskaźnik Ifo w Niemczech), a o godz. 11 kupujący doprowadzili kurs terminowy do dziennego maksimum na 2 174 pkt. W takim przedziale cenowym grudniowa seria kontraktów terminowych oscylowała do godz. 14:30, po czym rozpoczęła się dynamiczna fala spadkowa sprowadzająca kurs do 2 122 pkt. Jednak odbicie było równie spektakularne i na zamknięciu FW20Z11 przyjęły wartość 2 160 pkt (+0,42%). Dzienny wolumen obrotu wyniósł 45,2 tys. sztuk i był ponownie niższy, co było związane z brakiem sesji na rynkach w USA (Święto Dziękczynienia).

W czwartek na wykresie świecowym pojawiła się doji, która w połączeniu z poprzednim czarnym korpusem tworzy formację przypominającą nieco wymową (z wyjątkiem dolnego cienia) krzyż harami. Wymowa tej formacji jest pozytywna, a zanegowaniem formacji będzie zejście cen w cenach zamknięcia poniżej 2 122 pkt, gzie znajduje się wczorajsze minimum. W krótkim okresie sytuacja zaczyna się więc poprawiać także ze względu na oscylator RSI, który zniżkował do kluczowego poziomu 33 pkt, Wczorajsze odbicie oscylatora daje nadzieję na co najmniej korekcyjny ruch wzrostowy. Jednak w średnim terminie sytuacja wygląda znacznie gorzej, gdyż po wczorajszej sesji ADX wygenerował sygnał sprzedaży. Dopóki jednak FW20Z11 poruszają się wewnątrz prawie czteromiesięcznej konsolidacji kursu w przedziale 2 095 – 2 450 pkt głównym trendem jest tendencja boczna. Należy jednak zwrócić uwagę na to, ze dotychczasowy układ dołków i maksimów korekt sprzyja utrzymywaniu się tendencji spadkowej. Jeśli w ramach obecnej fali spadkowej doszłoby do
przełamania dołków z września, to sytuacja techniczna mocno skomplikowałaby się dla posiadaczy długich pozycji.

BM Banku BPH