Trwa ładowanie...
gus
01-09-2011 04:25

Kto zarobił na przecieku Reutersa

Agencja Reutera podała informację o wysokości polskiego PKB w drugim kwartale pół godziny przed ogłoszeniem danych przez GUS. Mogli na tym skorzystać inwestorzy grający na rynku walutowym i spółkach z indeksu WIG20 - stwierdza "Dziennik Gazeta Prawna".

Kto zarobił na przecieku ReutersaFot: AFP/FAROOQ NAEEM
d18hpkr
d18hpkr

Gdy we wtorek o godz. 10 Główny Urząd Statystyczny (GUS) ogłaszał, że polski PKB wyniósł 4,3 proc., informacja była już znana. Ogłosiła ją brytyjska agencja Reuters, powołując się na rządowe źródła. - Jesteśmy w trakcie przygotowywania pisma do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odnośnie do wyjaśnienia tej sprawy - mówi rzecznik prezesa GUS Artur Satora.

Eksperci nie mają wątpliwości kto mógł zarobić na przecieku. - Na pewno inwestorzy grający na rynku walutowym. Natychmiast po przekazaniu danych złoty umocnił się do euro o blisko 0,2 proc., czyli o 0,3 - 0,4 grosza. Byliśmy zaskoczeni wypływem takich danych na rynek - mówi Marcin Turkiewicz z BRE Banku.

- Widać też wyraźnie, że dzięki tym wcześniejszym danym część inwestorów zaczęła kupować spółki z indeksu WIG20. Grali pod wzrosty, bo indeks pomiędzy godz. 9.30 a 9.55 wyraźnie rósł. Po godz. 10, gdy już były znane oficjalne dane, zaczął spadać - podkreśla Marek Rogalski z DM BOŚ. Dodaje, że obroty były niewielkie, nie można było mówić o jakimś wystrzale indeksu.

d18hpkr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d18hpkr