Kurier upozorował kradzież. Specjalnie zostawił otwarty samochód

Policjanci z Olsztyna zatrzymali 24-latka i jego kolegę, którzy sfingowali kradzież pieniędzy i przedmiotów z samochodu kurierskiego. Obu mężczyznom grozi do ponad 7 lat więzienia.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP
Patryk Skrzat
oprac.  Patryk Skrzat

Do "kradzieży" miało dojść w czerwcu 2020 roku na terenie Olsztyna. Wówczas 24-letni pracownik jednej z firm kurierskich zgłosił policjantom, że nieznany sprawca ukradł z wnętrza jego służbowego pojazdu zaparkowanego na stacji paliw m.in. gotówkę, jedną z przesyłek, telefon komórkowy oraz dowód osobisty. Wartość strat oszacowano na ponad 16 tysięcy złotych.

Policjanci szybko zorientowali się, że coś w tej sprawie jest nie tak. Z ustaleń śledczych wynika, że 24-latek zaparkował służbowy pojazd i specjalnie pozostawił otwarty samochód, a jego 44-letni znajomy ukradł z wnętrza auta pozostawione przedmioty i uciekł

Kilka dni później policjanci weszli do jednego z mieszkań na terenie Olsztyna i zatrzymali 24-latka. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony wizytą funkcjonariuszy. Nie przypuszczał, że jego sfingowana kradzież zostanie odkryta przez policjantów.

Obejrzyj: Oszustwo na bon turystyczny. Ekspert przestrzega

Zebrany materiał dowodowy ostatecznie pozwolił na przedstawienie 24-latkowi trzech zarzutów: zawiadomienia o przestępstwie, do którego nie doszło, składania fałszywych zeznań oraz kradzieży. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali drugiego z podejrzanych. Funkcjonariusze w trakcie przeszukania samochodu i mieszkania 44-latka znaleźli woreczki strunowe z zawartością białego proszku i kolorowych tabletek. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jest to amfetamina i tabletki ecstasy. Z

44-latek usłyszał zarzut kradzieży oraz posiadania substancji zabronionych. Okazało się również, że był on w przeszłości karany za podobne przestępstwa i będzie odpowiadał w warunkach tzw. recydywy. Grozi mu kara do 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Obaj mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów.

Wybrane dla Ciebie
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków