Lachowski uruchamia Smart Bank, liczy na ponad 200 tys. klientów po 3 latach
Warszawa, 11.06.2014 (ISBnews) - Twórca mBanku Sławomir Lachowski uruchamia dziś - jako odrębną linię biznesową w ramach FM Banku PBP - dostępny jedynie w...
11.06.2014 09:01
Warszawa, 11.06.2014 (ISBnews) - Twórca mBanku Sławomir Lachowski uruchamia dziś - jako odrębną linię biznesową w ramach FM Banku PBP - dostępny jedynie w kanałach elektronicznych Smart Bank. Deklaruje, że liczy na ponad 20 mln zł rocznego zysku przy 200 tys. klientów za trzy lata.
"W środę startujemy z nowym projektem: Bank Smart, dla klientów indywidualnych. (…) To będzie mobilny bank działający w niskokosztowym modelu biznesowym, na przykład bez oddziałów" - powiedział p.o. FM Banku PBP Lachowski w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej".
"Dostępne będą wszystkie typowe usługi bankowe. Wszystko ma być proste, przejrzyste i tanie. Za wiele usług klient nie będzie płacił. Mam na myśli prowadzenie rachunku, przelewy, karty" - dodał. Kredyty (bez hipotecznych) mają pojawić się w ofercie w ciągu miesiąca.
Lachowski jest przekonany, że przy niewielkich nakładach projekt będzie w stanie szybko zacząć zarabiać, a finansowanie będzie pochodziło z zatrzymanych zysków.
"Jeśli mBank miałby być punktem odniesienia, to wiadomo, że zmiana systemu transakcyjnego i strony internetowej miała tam kosztować 100 mln zł. To nieporównywalnie więcej, niż przeznaczamy my. Żeby uruchomić mobilny bank od strony technologicznej, nie trzeba dużo pieniędzy. Znacznie więcej trzeba na rozwój - w związku z wymogami kapitałowymi itp." - powiedział Lachowski.
"Nie mam złudzeń, że uda się powtórzyć sukces mBanku, ale jeśli wszystko dobrze pójdzie, to za trzy lata projekt będzie zarabiał ponad 30 mln zł rocznie przy około 200 tys. klientów. Jak widać, to są bardzo ostrożne założenia" - skonkludował.
W końcu maja Fundusz private equity Abris Capital Partners, większościowy akcjonariusz FM Banku PBP, złożył oficjalną notyfikację do ministra skarbu i ministra spraw zagranicznych w związku z decyzją Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) nakładającą na fundusz zakaz wykonywania prawa głosów z akcji banku oraz nakaz ich sprzedaży do końca tego roku. Fundusz domaga się naprawienia przez państwo polskie szkody, jaką poniósł wskutek tej decyzji.
To kolejny krok prawny Abrisu (przez PL Holdings kontroluje 99% akcji banku), który nie zgadza się z wydaną przez KNF 8 kwietnia br. decyzją administracyjną.
(ISBnews)