Lasy Państwowe faworyzowały starych nabywców drewna

Lasy Państwowe przy sprzedaży drewna nie wykorzystywały mechanizmów wolnego rynku; preferowały dotychczasowych nabywców, pozostałym ograniczano dostęp do towaru - wynika z kontroli przeprowadzonej przez NIK w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie.

Według kontrolerów NIK mogło to zmniejszyć wpływy Lasów Państwowych ze sprzedaży drewna. RDLP w Olsztynie nie zgadza się z zarzutami.

Kontrolę NIK, obejmującą lata 2007-2009 (I półroczne), przeprowadzono w RDLP w Olsztynie oraz w 8 podległych jej nadleśnictwach: Górowo Iławeckie, Iława, Jedwabno, Miłomłyn, Mrągowo, Orneta, Susz i Szczytno.

Jak poinformował PAP rzecznik NIK w Olsztynie Andrzej Zyśk, kontrolę podjęto po doniesieniach prasowych o nieprawidłowościach przy sprzedaży drewna, które mogły mieć charakter korupcjogenny.

Były także sygnały o tym, iż Lasy Państwowe prowadzą monopolistyczne praktyki faworyzując odbiorców ponadregionalnych, a ograniczając dostęp do surowca przedsiębiorcom działającym na rynku lokalnym.

Według NIK działalność Lasów Państwowych została oceniona pozytywnie, jednak pojawiły się nieprawidłowości. Najpoważniejszy zarzut dotyczy zasad sprzedaży drewna wprowadzonych w 2007 roku przez Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych. Sprzedaż miała się opierać przede wszystkim na rokowaniach w internetowym Portalu Leśno-Drzewnym. Taka zasada nie zapewniała jednak równego dostępu do zakupu drewna wszystkim przedsiębiorcom. Jak podkreśliła NIK, w latach 2007-2009 jednym ze stałych kryteriów oceny ofert w tym portalu była bowiem tak zwana historia kupiecka, czyli udokumentowane wcześniejsze zakupy drewna w Lasach Państwowych.

Jak uznali kontrolerzy, takie kryterium ograniczało dostęp do zakupu podmiotom, które nie były wcześniej kontrahentami Lasów Państwowych. W ocenie NIK spowodowało to ograniczenie i w konsekwencji zmniejszenie konkurencyjności. Wprawdzie stworzono dla wszystkich podmiotów równoległą możliwość zakupu drewna w otwartym systemie aukcji internetowych "E-drewno", jednak oferowana tam ilość drewna była znaczne mniejsza niż w Portalu Leśno-Drzewnym, a ceny wyższe.

Jak powiedziała PAP rzeczniczka RDLP w Olsztynie Joanna Sienkiewicz, odnosząc się do zarzutu NIK, zasady sprzedaży drewna ustalone przez Dyrektora Generalnego LP zostały skonsultowane z przemysłem drzewnym i uzyskały pozytywną opinię UOKiK.

Kontrolerzy NIK zwrócili też uwagę, że w latach 2007-2008 nadleśniczowie zbyt często odstępowali od naliczania kar umownych za nieodebrane przez kontrahentów drewno. W ten sposób - jak ocenili kontrolerzy NIK - Lasy Państwowe nie skorzystały z prawnego sposobu na zdyscyplinowanie odbiorców i pozbawiły się przy tym dodatkowych przychodów. Kwotę tę kontrolerzy wyliczyli na 539 tys. zł.

Rzeczniczka RDLP w Olsztynie tłumaczy, że latach 2007-2008 w umowach wpisano możliwość zastosowania takich kar i był to zapis fakultatywny a każdy z przypadków naliczenia kary umownej analizowany był indywidualnie. W ocenie RDLP w Olsztynie możliwość naliczenia kar umownych w ówczesnej sytuacji gospodarczej została wyegzekwowana w stopniu uzasadnionym.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Internet za darmo w trakcie lotu. Dostaną go wszyscy pasażerowie linii
Internet za darmo w trakcie lotu. Dostaną go wszyscy pasażerowie linii
Ci cudzoziemcy będą wyjeżdżać z Polski. "Perspektywa pół roku"
Ci cudzoziemcy będą wyjeżdżać z Polski. "Perspektywa pół roku"
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Oto nowy odcinkowy pomiar prędkości. Za 140 km/h dostaniesz tu mandat
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Mieszkańcy mogli wykupić miejsca parkingowe. Kolejka stanęła o 3 rano
Kraków podnosi podatki fliperom. Nawet 1700 zł rocznie za dwa pokoje
Kraków podnosi podatki fliperom. Nawet 1700 zł rocznie za dwa pokoje
Ukraińska sieć rozwija się w Polsce. Otworzy pierwszy sklep w stolicy
Ukraińska sieć rozwija się w Polsce. Otworzy pierwszy sklep w stolicy
Fioletowe worki na odpady. Miasto szykuje rewolucję
Fioletowe worki na odpady. Miasto szykuje rewolucję
Ich zarobki to 14,5 tys. zł. Tak wygląda dzień maszynisty
Ich zarobki to 14,5 tys. zł. Tak wygląda dzień maszynisty
Groziły im kolosalne podwyżki cen ciepła. Mieszkańców czekają zmiany
Groziły im kolosalne podwyżki cen ciepła. Mieszkańców czekają zmiany
Ile trzymać gotówki na wypadek kryzysu? Ekspertka szacuje
Ile trzymać gotówki na wypadek kryzysu? Ekspertka szacuje
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzył dwa nowe sklepy
Malezyjski gigant rozkręca się w Polsce. Otworzył dwa nowe sklepy
Załamanie na rynku kapusty. Producenci niszczą plony
Załamanie na rynku kapusty. Producenci niszczą plony