Latem możliwe nowe umowy na sprzedaż praw do emisji CO2 - Kraszewski

14.06. Warszawa (PAP) - Latem Polska może podpisać kilka nowych umów na sprzedaż praw do emisji CO2 - podał minister środowiska Andrzej Kraszewski. Zaznaczył, że będą to "niezbyt...

14.06.2010 | aktual.: 14.06.2010 16:23

14.06. Warszawa (PAP) - Latem Polska może podpisać kilka nowych umów na sprzedaż praw do emisji CO2 - podał minister środowiska Andrzej Kraszewski. Zaznaczył, że będą to "niezbyt duże transakcje". Jesienią może być więcej zainteresowanych zakupem tych uprawnień - dodał.

W poniedziałek podczas spotkania z dziennikarzami w Warszawie Kraszewski powiedział, że Polska negocjuje kolejne umowy na sprzedaż jednostek emisji CO2, jednak nie podał, z jakimi krajami. Według niego latem mogą zostać podpisane kolejne umowy, ale będą to "niezbyt duże transakcje".

"Natomiast jesteśmy przygotowani na dość wydatny wzrost sprzedaży jednostek emisji CO2 jesienią, gdy ustabilizują się budżety państw, które potrzebują je zakupić" - zaznaczył. "Mamy informacje z kilku państw, że będą chciały negocjować. My również aktywnie poszukujemy możliwości sprzedania tych jednostek na świecie" - dodał Kraszewski.

Chodzi o jednostki emisji dwutlenku węgla. W klimatycznym protokole z Kioto kraje zobowiązały się do redukcji emisji do 2012 r. o kilka procent w porównaniu z 1990 r. Polska w tym czasie ograniczyła emisję CO2 znacznie ponad nasze zobowiązania i teraz może sprzedać nadwyżki innym krajom - mamy do sprzedania trzecią pod względem wielkości kwotę uprawnień. Do tej pory podpisaliśmy już umowy z Hiszpanią, Japonią i Irlandią.

Według Kraszewskiego w negocjacjach w sprawie nowego porozumienia klimatycznego, które zastąpi po 2012 r. protokół z Kioto, Polska wyrasta na jednego z głównych graczy w skali Unii Europejskiej i na świecie. Przypomniał, że konferencja klimatyczna zaplanowana na przełom listopada i grudnia 2011 r. w Johannesburgu, która powinna przyjąć porozumienie w sprawie ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, przypada w okresie, gdy Polska będzie przewodniczyła Unii Europejskiej.

"To stawia nas w szczególnie ważnej sytuacji i pozycji, musimy, chcemy i potrafimy temu sprostać" - powiedział Kraszewski. "Każde porozumienie musi mieć swoją lokomotywę, która będzie je ciągnąć. Unia będzie taką lokomotywą dla nowego porozumienia klimatycznego, mimo że UE - to jedynie 14 proc. emisji CO2 na świecie" - podkreślił.

Polska chce, by kraje UE podejmowały "porównywalne wysiłki" w ograniczaniu emisji - tłumaczył Kraszewski. "Inne koszty ograniczenia emisji CO2 musi ponieść np. Szwecja, która ma większość energii z elektrowni atomowych i wodnych, a inne Polska, która w bardzo wysokim stopniu wytwarza ją z węgla" - tłumaczył. "Chodzi o to, by ograniczenie emisji w krajach Unii było porównywalne i nadmiernie nie obciążało jedynie części państw" - podkreślił.

Dyrektor departamentu ochrony klimatu w MŚ Tomasz Chruszczow powiedział, że obecnie podczas negocjacji klimatycznych omawiane są mechanizmy wspomagania krajów słabiej rozwiniętych. Celem jest stabilizacja emisji w 2020 r., by temperatura nie podniosła się więcej, jak o 2 st. Celsjusza w porównaniu z okresem przedprzemysłowym.

Polska wspiera te negocjacje w obszarze dotyczącym transferu nowych technologii sprzyjających ochronie klimatu, nowych mechanizmów rynkowych dotyczących wspierania ograniczania emisji - powiedział Chruszczow. "Liczymy, że może podczas najbliższej konferencji klimatycznej w Cancun w Meksyku w grudniu 2010 r. uda się ustalić ograniczenia emisji CO2 dla transportu, których dotychczasowe ustalenia nie obejmowały" - powiedział.

Minister pytany, które kraje Unii nadal - jak Polska - sceptycznie odnoszą się do propozycji Komisji Europejskiej, by ograniczyć emisję CO2 w całej UE o 30 proc., a nie o 20 proc. jak dotychczas planowano, powiedział, że w tej grupie są nowe kraje, które razem z Polską wchodziły do wspólnoty oraz Włochy i Hiszpania. Podał, że podczas ostatniego posiedzenia Rady UE ds. Środowiska inne było stanowisko Francji, która wcześniej nie sprzyjała 30-proc. ograniczeniu emisji.(PAP)

ago/ je/ jra/

Źródło artykułu:PAP
finanseco2budżet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)