Łódź/ Można odpracować zaległości czynszowe

Osoby, które mieszkają w Łodzi w lokalach komunalnych lub socjalnych i mają zaległości w płaceniu czynszu, mogą odpracować swoje długi, wykonując prace porządkowe czy remontowo-konserwatorskie. Wysokość długu nie może jednak przekraczać 10 tys. zł.

25.09.2015 13:25

Dłużnicy mogą odpracować swoje długi wykonując prace porządkowe, remontowo-konserwatorskie czy usługowe m.in. w Łódzkim Zakładzie Usług Komunalnych, Zieleni Miejskiej, schronisku dla zwierząt, Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji.

Obecna na spotkaniu z mediami Izabela Wilkowska-Składowska z Oddziału Windykacji Wydziału Budynków i Lokali łódzkiego Urzędu Miasta podkreśliła, że aby wziąć udział w programie, trzeba spełniać odpowiednie warunki. Przede wszystkim wysokość długu nie może przekraczać 10 tys. zł. Jedynie w uzasadnionych przypadkach prezydent miasta może wyrazić zgodę na spłatę większego zadłużenia.

Zwróciła uwagę, że w zależności od zainteresowania programem prawdopodobnie będzie możliwe rozłożenie długów przekraczających kwotę 10 tys. zł na raty. "Dzięki temu będzie istniała możliwość odpracowania przynajmniej części zaległości" - powiedziała.

Stawką obowiązującą za godzinę pracy w ramach programu jest 11 zł. Pieniądze nie będą kierowane do ręki najemcy, lecz trafią bezpośrednio na konto administracji.

Jak powiedział zastępca dyrektora Wydziału Budynków i Lokali Urzędu Miasta Łodzi Przemysław Mroczkowski miasto szuka też sposobów na uatrakcyjnienie programu. "Wielu dłużników to osoby z wykształceniem wyższym, które niechętnie podejmują się prac fizycznych. Takim najemcom również trzeba znaleźć pracę" - wyjaśnił.

Dłużnicy kwalifikujący się do udziału w programie będą mogli odpracować zaległości w płaceniu czynszu tylko jeden raz. Obecnie zainteresowanie udziałem w programie wyraziły 24 osoby.

Według danych łódzkiego magistratu wartość zadłużenia wynikającego z niepłacenia czynszu przez najemców wynosiła na koniec sierpnia około 175,5 mln zł. Długi posiadało około 20 tys. mieszkańców lokali komunalnych i socjalnych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)