Łódź/Rozpoczął się kongres z udziałem przedstawicieli 30 państw Afryki (aktl.)
#
dochodzą wypowiedzi nt. programu Go Africa
#
15.10.2015 16:45
15.10. Łódź (PAP) - RPA, Maroko, Egipt i Algieria to główne polskie rynki eksportowe w Afryce. Ich przedstawiciele znaleźli się wśród delegacji 30 krajów, uczestniczących w kongresie Polandafrica 2015, który rozpoczął się w czwartek w Łodzi i ma na celu pobudzenie gospodarczej współpracy polsko-afrykańskiej.
"W ciągu dwóch ostatnich lat polski eksport do Afryki wzrósł o 45 proc. W 2013 odnotowaliśmy wzrost o 30 proc., w ubiegłym roku o niemal 15 proc. Dla Polski jest to bardzo obiecujący rynek. Eksportujemy głównie do Republiki Południowej Afryki, Algierii, Maroka, Egiptu" - podkreślił w rozmowie z PAP naczelnik wydziału w Departamencie Promocji i Współpracy Dwustronnej Ministerstwa Gospodarki Jacek Jędruszak.
Jak wyjaśnił, wzrost związany jest z ministerialnym programem Go Africa. "Obejmuje on cały kontynent, ale zależy nam na szczególnym ożywieniu kontaktów z Afryką subsaharyjską, z którą mamy obecnie niewielkie kontakty; to sporadyczne jednorazowe transakcje rzędu kilku tysięcy dolarów. Chcemy, aby skala była dużo większa" - mówił.
W tegorocznej edycji dwudniowego Kongresu biorą udział delegacje z ok. trzydziestu państw afrykańskich oraz polscy przedsiębiorcy reprezentujący branże IT, inwestycyjną, rolno-spożywczą, przemysłową i budowlaną.
Krajem partnerskim kongresu jest Arabska Republika Egiptu, reprezentowana m.in. przez największe organizacje biznesowe tego kraju i Egipską Izbę Gospodarczą w Aleksandrii. Wśród gości jest m.in. delegacja z Demokratycznej Republiki Konga z ministrem małych i średnich przedsiębiorstw, grupa przedsiębiorców z Nigerii (w tym szefowie kilku izb gospodarczych), Sudanu i Republiki Konga (Brazzaville). W seminariach bierze udział kilkunastu ambasadorów państw afrykańskich.
Zdaniem Jędruszaka, Afryka ma potencjał - kraje się modernizują, sytuacja polityczna w większości się stabilizuje. "Są wciąż obszary niebezpieczne jak np. Somalia czy Erytrea, ale coraz większy obszar Czarnej Afryki przeżywa stabilizację, kraje te dostosowują swoje prawo gospodarcze do standardów międzynarodowych, korupcja się zmniejsza. Kontrakty trzeba zawierać ostrożnie, ubezpieczać się, w czym pomaga Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE)" - zaznaczył.
Polscy przedsiębiorcy eksportują do Afryki żywność, maszyny, urządzenia, meble. "Zakłady Urusus uruchomiły montownię w Etiopii, Navimor buduje szkoły morskie w Angoli, grupa Azoty działa w Senegalu - to duże projekty, ale jest też wiele mniejszych przedsiębiorstw, które są zaangażowane w Afryce. W 2012 takich firm było niespełna 3 tys., po roku funkcjonowania Go Africa ich liczba wzrosła o 400" - podał Jędruszak.
O wzmocnieniu partnerstwa z Polską mówili przedstawiciele krajów afrykańskich. "Mieliśmy niedawno wizytę ministra przemysłu, który przyjechał z delegacją przedsiębiorców. Zorganizowaliśmy wiele spotkań B2B, nawiązaliśmy kontakty. Teraz chodzi o to, aby przekształcić je w coś konkretnego, aby zaczęło to działać. Polacy powinni być bardziej zdecydowani. Algieria to rynek, który potrzebuje partnerstwa, nowych technologii, bardzo zależy nam na współpracy" - podkreślił ambasador Algierii Salah Lebdioui.
Program Go Africa obejmuje m.in. wsparcie dyplomatyczne udzielane przez polskie placówki dyplomatyczne i gospodarcze za granicą.
"Podpisujemy umowy o współpracy gospodarczej; w 2013 r. zawarliśmy ją z RPA - obecnie jest zatwierdzana przez Radę Ministrów. Taka umowę negocjujemy w tej chwili z największym pod względem liczby ludności krajem Afryki - Nigerią. Zawierane są też umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania" - zaznaczył Jędruszak.
Drugi filar Go Africa to wsparcie informacyjne dla polskich przedsiębiorców, udzielane m.in. za pośrednictwem strony internetowej prowadzonej przez PAIiIZ, na której można znaleźć dane na temat poszczególnych krajów i raporty gospodarcze.
Organizowane są tez misje gospodarcze. Jak poinformował przedstawiciel ministerstwa, w tym roku odbyły się misje gospodarcze do RPA, Mozambiku, Botswany, przygotowywane są misje do Etiopii i Nigerii. Firmy, które chcą handlować z Afryką, mogą też ubiegać się o granty i dofinansowanie ubezpieczenia w KUKE.