Lotos podtrzymuje plan zwiększenia udziału w detalu do 10 proc. do '15 roku z 7 proc. w '10 (opis)
27.01. Warszawa (PAP) - Grupa Lotos podtrzymuje plan zwiększenie udziału w rynku detalicznym do 10 proc. w perspektywie do 2015 roku z 7 proc. na koniec 2010 roku. Lotos chce...
27.01.2011 | aktual.: 27.01.2011 15:38
27.01. Warszawa (PAP) - Grupa Lotos podtrzymuje plan zwiększenie udziału w rynku detalicznym do 10 proc. w perspektywie do 2015 roku z 7 proc. na koniec 2010 roku. Lotos chce osiągnąć ten udział nie tylko organicznie, ale też dzięki nowym stacjom m.in. brandu ekonomicznego, które zacznie otwierać w 2011 roku. Do końca marca poda nazwę nowej ekonomicznej marki - poinformował w czwartek wiceprezes ds. handlu Maciej Szozda.
"Jeśli chodzi o 10 proc. udziału w rynku detalicznym to do 8,0 proc. dojdziemy rozwijając sieć w oparciu o rozwój organiczny i poprzez uatrakcyjnianie oferty, a pozostałe 2,0 proc. poprzez pozyskanie nowych lokalizacji, przejęcia zamykanych stacji niezależnych i wprowadzenie brandu ekonomicznego na obszarach o mniejszym potencjale rynkowym" - powiedział na konferencji prasowej Szozda.
"To mniej więcej oznacza, że nowych stacji powinniśmy mieć między 100 a 150 (...), żeby sieć była optymalna powinna mieć więcej stacji własnych niż franczyzowych, ale jeśli ktoś się do nas zgłosi i byłoby na odwrót to nie odmówimy" - dodał.
Obecnie Grupa Lotos ma sieć ok. 314 stacji.
Szozda powiedział też, że do końca marca Lotos poda nazwę nowego brandu ekonomicznego stacji benzynowych.
"Chcemy do końca pierwszego kwartału zakomunikować pomysł na tę markę i na koniec marca na pewno to ogłosimy. Ale to nie będzie marka oderwana od marki Lotos (...). Na pewno jeszcze w tym roku pojawi się pierwszych kilka stacji marki ekonomicznej" - powiedział wiceprezes.
Szozda powiedział też, że strategia Grupy Lotos na lata 2011-2015 roku zakłada inwestycje w rozwój segmentu handlowego (w tym rozwój segmentu detalicznego) na poziomie ok. 1,0 mld zł.
Dodał, że w budżecie 2011 roku założone są inwestycje w rozwój sieci detalicznej na poziomie ok. 180 mln zł, zaś większych nakładów CAPEX można się spodziewać w latach 2014-2015.
Szozda powiedział też, że Grupa Lotos będzie chciała wejść mocniej w rynek paliw lotniczych i zwiększyć udział w tym rynku do 50 proc. Obecnie Lotos dostarcza paliwo lotnicze na lotnisku Gdańsk-Rębiechowo, we Wrocławiu oraz w Rzeszowie. Spółka Lotos Tank planuje uruchomić tzw. tankowanie "do skrzydła" również na lotniskach w Warszawie, Krakowie i Katowicach.
"Zamierzamy wybudować w 2011 roku infrastrukturę pozwalającą m.in. na handel na lotnisku Okęcie. (...) Dziś mamy relatywnie nieduży udział w rynku paliw lotniczych, a chcielibyśmy dojść do 50 proc." - powiedział wiceprezes.
Według szacunków Lotosu potencjał produkcyjny średnich destylatów, czyli olejów napędowych i paliw lotniczych rafinerii w Gdańsku wrośnie o ponad 80 proc. w 2011 roku.
Szozda powiedział też, że obecnie Grupa Lotos ma 30 proc. udziału w hurtowym rynku paliw w Polsce wobec 29,5 proc. na koniec trzeciego kwartału 2010 roku.
"Po zawartej kontraktacji na 2011 rok myślę, że 30-proc. udział w rynku już osiągnęliśmy. W 2011 roku kontraktacja przekroczyła już 9 mld zł" - powiedział Szozda.
Szozda powiedział też, że według prognoz Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego rynek oleju napędowego wzrośnie w ciągu czterech najbliższych lat o 2,5 mln m ton do 17,8 mln ton. W tym samym czasie rynek benzyny i lekkiego oleju opałowego będzie kształtował się na stabilnym poziomie.
"Według prognoz wzrost popytu na krajowym rynku paliw wyniesie 2 proc. rocznie do 2015 roku. Popyt na olej napędowy wzrośnie do 17,8 mln ton w 2015 roku, benzyn do 6,2 mln ton, a oleju opałowego do 1,2 mln ton" - powiedział Szozda.
Zgodnie ze strategią na 2010-2015 Grupa Lotos chce zwiększyć udział w rynku hurtowym paliw do 30 proc., a w rynku detalicznym do 10 proc. Wolumen sprzedaży paliw ma natomiast być w 2015 roku o 15 proc. większy niż moce produkcyjne Rafinerii w Gdańsku, które obecnie wynoszą 10,5 mln ton (z czego 5,5 mln ton olej napędowy, 2,3 mln ton benzyny silnikowe, 1,7 mln ton produkty ciężkie i 1,0 mln ton produkty inne w tym LPG).(PAP)
bas/ asa/