Majman: chcemy bardziej promować żywność na zagranicznych rynkach

Chcemy bardziej promować polską żywność na zagranicznych rynkach, poprzez misje gospodarcze, ale także szkoląc polskich przedsiębiorców - zapowiedział we wtorek prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych Sławomir Majman.

12.08.2014 15:05

Pytany przez dziennikarzy jak w sytuacji rosyjskiego embarga na żywności PAIiIZ chce pomagać polskim przedsiębiorcom, którzy eksportowali towary za wschodnią granicę, Majman odpowiedział: "Chcemy zwrócić uwagę polskich przedsiębiorców na nowe rynki, a więc Chiny, Zjednoczone Emiraty Arabskie, kraje bałkańskie".

7 sierpnia Rosja wprowadziła zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału z USA, UE, Australii, Kanady i Norwegii. W ten sposób odpowiedziała na sankcje zastosowane wobec niej przez Zachód w związku z rolą Moskwy w konflikcie na Ukrainie.

Jak wyjaśnił Majman, PAIiIZ chce szkolić przedsiębiorców, informując ich, jakie są wymogi i kanały dystrybucji na tych rynkach. "Po drugie - chcemy promować Polskę, organizując misje wyjazdowe. W ciągu ostatnich kilku dni przebudowaliśmy program promocji za granicą, program promocji firm z Polski wschodniej, program promocji w Chinach i program GoAfrica. Po to, aby było w nich znacznie więcej wydarzeń poświęconych promowaniu polskiej żywności" - wyjaśnił.

Dodał, że na przyszły rok PAIiIZ szykuje dużą akcję promocyjną - udział Polski w wystawie światowej w Mediolanie, która potrwa od maja do października. Będzie ona poświęcona żywności z całego świata. Polski pawilon będzie w stylistyce sadu jabłkowego.

Jak dodał, PAIiIZ będzie towarzyszyła prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu, który we wrześniu wybiera się do USA. "Jedzie nasza misja inwestycyjna, która będzie miała na celu ściągniecie kolejnych inwestycji z USA. Przypomnę, że Stany Zjednoczone są największym inwestorem zagranicznym. Jedzie także misja specjalna w ramach programu promocji Polski wschodniej" - powiedział szef Agencji.

Podkreślił, że nie wyobraża sobie, aby podczas tej wizyty nie poruszono tematu dopuszczenia polskich owoców na rynek amerykański. Obecnie eksport np. jabłek na rynek amerykański jest niemożliwy.

Majman przypomniał, że w tym roku premier Donald Tusk wybiera się z wizytą do Etiopii i Tanzanii. "To już trzecia wizyta premiera Donalda Tuska w Afryce. Uczestniczyłem w dwóch poprzednich. Nie wyobrażam sobie otwarcia drzwi do Afryki dla polskiego biznesu bez udziału premiera. Tam jest potrzebny szeroko rozpostarty parasol polityczny" - wyjaśnił. Dodał, że w Afryce trzeba promować nie tylko żywność, ale i budownictwo, materiały budowlane, maszyny rolnicze czy systemy przechowywania żywności.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)