Mało żywych karpi w sprzedaży. Polacy zmieniają nawyki czy to efekt problemów hodowców?

Najpierw była mroźna zima, potem rząd zakończył program wsparcia rybactwa śródlądowego, a na domiar złego w wielu hodowlach doszły straty spowodowane przez ptaki. To z pewnością nie jest dobry rok dla hodowców karpi. W tym roku tych ryb może nawet zabraknąć. Wielu Polaków rezygnuje też z zakupu żywych karpi, ale to akurat coś, co niekoniecznie powinno martwić.

Mało żywych karpi w sprzedaży. Polacy zmieniają nawyki czy to efekt problemów hodowców?
Źródło zdjęć: © WP.PL | Jacek Bereźnicki
Jacek Bereźnicki

Choć kupowanie żywego karpia na Święta Bożego Narodzenia to tradycja, która wciąż trzyma się w Polsce mocno, nie brakuje sygnałów, że przynajmniej część Polaków od nich odchodzi.

Plac na Stawach w bliskim sąsiedztwie krakowskiego Salwatora. Nazwa tego placu targowego to pamiątka po znajdujących się tu kiedyś stawach rybnych, ale obecnie nawet przed Świętami ciężko tu kupić żywego karpia.

Na całym placu rozstawiono tylko jedno tymczasowe stoisko z karpiami. Choć karpie pływają bez ścisku w wizualnie czystej, napowietrzanej wodzie jak w domowym akwarium, tłumu kupujących nie widać.

Przenosimy się na najsłynniejszy w Krakowie plac targowy Stary Kleparz na Rynku Kleparskim w obrębie Starego Miasta, nieopodal Barbakanu. O pełni okresu świątecznego już z daleka świadczą całe rzędy choinek zajmujących dużą część miejsc parkingowych, ale stoisk z żywymi karpiami brak.

Pytamy lokalnych handlarek, czy w ogóle można kupić żywego karpia na Starym Kleparzu. - Nikogo w tym roku nie widziałam, chyba już się do Świąt nie pojawią - mówi jedna z pań. - Jeszcze w zeszłym roku stali - dodaje druga.

Można odnieść wrażenie, że kupowanie żywego karpia to przynajmniej w centrum Krakowa zamierająca tradycja. To oczywiście za mało, by stwierdzić, że Polacy wreszcie zaczęli przejmować się przedświątecznymi męczarniami milionów karpi, ale faktem jest, że kampanie społeczne w tej sprawie bardzo nasiliły się w ostatnich latach.

Najbardziej znaną akcją, w której udział biorą nie tylko popularni aktorzy, ale także między innymi znany publicysta kulinarny Robert Makłowicz, to "Jeszcze żywy karp" organizowany przez Klub Gaja.

Klub Gaja oraz inne organizacje zachęcają, by karpia kupować w formie filetów, co nie tylko oszczędza rybom cierpień, ale jest także zdecydowanie bardziej praktyczne.

Warto też pamiętać, że żywy karp, który - zanim trafi na talerz - poddawany jest ciężkim stresom i cierpieniom, może z tego powodu mieć bardzo kiepskie walory smakowe. Wszystko za sprawą wydzielanych w takich warunkach hormonów, takich jak kortyzol, adrenalina czy aldosteron.

Choć już w 2009 roku, na wniosek Klubu Gaja i pod presją także innych organizacji, zmieniono ustawę o ochronie zwierząt, dopisując ryby do listy stworzeń, które odczuwają ból, strach i stres, praktyka zakupów żywego karpia pozostawia wiele do życzenia.

Według przeciwników handlu żywym karpiem jest to tradycja związana z niedostatkami żywności w PRL. Jak przekonują, karp był wówczas jedyną świeżą rybą sprzedawaną w okresie przedświątecznym.

"Zwyczaj sprzedaży żywych ryb nadal się utrzymuje. Co roku tony karpi transportowanych jest często bez wody oraz w nadmiernym stłoczeniu" - czytamy na stronie jeszczezywykarp.pl.

O ile coraz częściej hodowcy i sprzedawcy - często z obawy przed karami - dokładają starań, by ryby były transportowane i przetrzymywane w odpowiednich warunkach, słabym ogniwem jest konsument, który żywą rybę zabiera do domu w zwykłej reklamówce.

Wciąż dość niewiele osób zdaje sobie sprawę, jakim cierpieniom poddawany jest karp, który jeśli nie udusi się w worku, często tylko symbolicznie wypełnionym wodą, jest następnie nieumiejętnie pozbawiany życia chałupniczymi metodami.

Jak już kilka lat temu wskazywał prof. Andrzej Elżanowski, zoolog i bioetyk, "nie ulega wątpliwości, że karpie odczuwają ból i strach, a więc są zdolne do cierpienia".

Niektóre hipermarkety wprowadziły specjalne opakowania, w których klienci mogą zabrać zakupionego żywego karpia do domu, ale jak wskazują obrońcy zwierząt, to tylko sposób na kupienie sobie za drobną sumę "spokoju sumienia".

Niestety handel rybami niemal pod każdą postacią odbywa się bardzo często z naruszeniem przepisów. Akcja kontrolna Inspekcji Handlowej, której wyniki opublikowano w grudniu, wykazała nieprawidłowości w aż przeszło 70 proc. sklepów i hurtowni sprzedających ryby.

Nieprawidłowości odkryto aż w 117 placówkach, czyli w 72,7 proc., a 38,6 proc. partii produktów zostało zakwestionowanych. Najgorzej wypadły ryby mrożone, zwłaszcza te w glazurze, czyli otoczce z lodu.

Źródło artykułu:WP Finanse
rybyświętakarp

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (16)

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.