Mario Draghi wzmacnia dolara
Decyzje banków centralnych okazały się zgodne z oczekiwaniami. Bank Anglii utrzymał główną stopę procentową na 0,5%, podczas gdy EBC pozostawił główną stopę na 0,25%, nie zmienił również stopy depozytowej, utrzymując ją na poziomie 0%. Podczas konferencji do decyzji prezes Mario Draghi wskazywał na kontynuowanie polityki banku. Nie wspomniał co prawda, jakie narzędzia ma na myśli, ale już ta deklaracja przyczyniła się do osłabienia euro względem dolara. Dolara wspierały jednocześnie lepsze dane z tamtejszego rynku pracy.
10.01.2014 | aktual.: 10.01.2014 11:17
Wczorajsze decyzje banków centralnych Anglii i Europejskiego Banku Centralnego nie zaskoczyły. W obydwóch przypadkach doszło do utrzymania obecnych stóp procentowych na poziomach odpowiednio 0,5% i 0,25%. Rynki nie reagowały na te dane, gdyż to właśnie takich informacji się spodziewano. Optymizm na rynku był wywołany raczej przez dane z Niemiec, gdzie produkcja przemysłowa delikatnie przekroczyła oczekiwania.
Ważniejsze były konferencje po samych decyzjach, a szczególnie ta Mario Draghiego. Podczas grudniowej konferencji wielu obserwatorów uważało jego postawę za bierną. Wczoraj szef EBC ponownie odżył. Nie obyło się oczywiście bez wypomnienia politykom bierności w reformowaniu gospodarek i finansów publicznych. Deklarował gotowość do dalszych działań, o ile zajdzie taka potrzeba i przypominał, że Bank posiada stosowne rozwiązania. Mowa tu najprawdopodobniej o dalszym obniżaniu stóp procentowych. Wątpliwe jest, by ustanowiono główną stopę na 0%, ale jak już raz pokazano w EBC wcale nie trzeba ruszać głównej stopy. Przyznał, że czeka nas dłuższy okres niższej inflacji, ale zaznaczył, że sytuacja jest wciąż obserwowana, a Bank będzie prowadził odpowiednią politykę. Inwestorzy uznali te deklaracje jako sygnał do przenoszenia zainteresowania z euro na dolara, osiągając niewidziane od miesiąca poziomy 1,3550.
Ponadto zakończyła się wczoraj aukcja polskiego długu. Ministerstwo Finansów pierwotnie zamierzało sprzedać obligacje warte 3-5 mld zł. Finalnie, ze względu na popyt sięgający 8,8 mld sprzedano pulę 5,2 mld zł. Był to sukces, patrząc na perspektywy wyjścia funduszy emerytalnych z rynku obligacyjnego. Wzmocniło to rodzimą walutę, dzięki czemu reakcja na ruchy na EUR/USD nie była tak silna, jak można się było tego spodziewać.
Wczoraj poznaliśmy dane z rynku pracy w USA. Zgodnie z oczekiwaniami spadła ilość nowo zarejestrowanych bezrobotnych. Co jest dobrym sygnałem przed dzisiejszym odczytem stopy bezrobocia. Rynki oczekują utrzymania 7%, a skoro ilość nowych bezrobotnych delikatnie spada, to znaczy, że nie powinno być negatywnych niespodzianek.
Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane:
10:30 - Wielka Brytania - produkcja przemysłowa,
14:30 - USA - stopa bezrobocia.
EUR/PLN
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 10.10.2013 do 10.01.2014
Kwotowania EUR/PLN poruszają się w łagodnym trendzie spadkowym. Kurs wybił się poniżej poziomu 4,1550, ustanawiając najniższe poziomy od maja ubiegłego roku. Spadek dotarł aż do poziomu 4,1300, po czym zawrócił pod górną granicę formacji. Gdyby ruch ten był kontynuowany, to kolejnym oporem jest wspomniane testowane wczoraj górne ograniczenie formacji na poziomie 4,1800. W przypadku ruchu w dół, najbliższym wsparciem są okolice 4,1550, gdzie znajdują się ważne minima.
CHF/PLN
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 10.10.2013 do 10.01.2014
Kurs CHF/PLN od połowy października poruszał się w trendzie wzrostowym. Tuż przed świętami, ku radości kredytobiorców frankowych, w wyniku gwałtownych osłabień franka doszło do wybicia dołem z formacji. Wyrysowana wczoraj stroma linia dla dalszych spadków okazała się zbyt słaba by zatrzymać osłabianie się złotego względem franka. Najbliższym oporem dla dalszych wzrostów jest przetestowane przed kilkoma dniami wspomniane ograniczenie trendu wzrostowego, czyli poziom 3,3950. Dla ruchu w dół następnym wsparciem są testowane obecnie okolice 3,3650, czyli minima lokalne października.
USD/PLN
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 10.10.2013 do 10.01.2014
Kurs USD/PLN przebił ważne minima na poziomie 3,0200, ustanawiając najniższe poziomy od ponad dwóch lat. Oglądaliśmy kilka prób testowania psychologicznej bariery 3,0000, będącej silnym wsparciem dla kursu przed kontynuacją dalszych spadków na tej parze walutowej, po czym kurs gwałtownie zawrócił ku górze. W ruchu tym ważnym oporem są testowane wczoraj poprzednie ważne minima na 3,0800.
GBP/PLN
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 10.10.2013 do 10.01.2014
Kurs GBP/PLN odbił się od wzrostowej linii łączącej minima lokalne ostatnich miesięcy, po czym poszybował w górę. Dla dalszych wzrostów najbliższym oporem jest 5,0900, czyli maksimum ostatnich miesięcy. Dla spadków następnym wsparciem jest poziom 4,9650, czyli wspomniana linia łącząca minima ostatnich miesięcy.