Matura 2019 i alarm bombowy w kilkudziesięciu szkołach. Część egzaminów opóźniona
We wtorek o godz. 9:00 rozpoczęła się obowiązkowa matura z matematyki. Jednak w kilkudziesięciu szkołach ponadgimnazjalnych podobnie jak w poniedziałek, ogłoszony został alarm bombowy.
07.05.2019 11:31
Matura 2019 oraz alarm bombowy w szkołach na terenie całej Polski
Wtorek jest drugim dniem egzaminów maturalnych. Jednak przed godz. 9:00 podobnie jak w poniedziałek kilkadziesiąt szkół ogłosiło alarm bombowy. Dziś obowiązkowa matura z matematyki.
- Szkoły ponadgimnazjalne, podobnie jak w poniedziałek, zgłaszają do służb i do okręgowych komisji egzaminacyjnych, że otrzymały drogą mailową informacje o podłożeniu ładunku wybuchowego - informował we wtorek rano dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej (CKE) Marcin Smolik, cytowany przez Interię.
Informacje o rzekomym podłożeniu bomb w szkołach pojawiły się niemal w każdym województwie. Pierwszą informację we wtorek otrzymaliśmy od pana Piotra na dziejesie.wp.pl. - Dzisiaj od rana w okolicach Warszawy alarmy bombowe - czytamy w wiadomości od czytelnika.
Pan Piotr podał, że maile z groźbami dotarły m.in. do szkoły przy ul. Gomulińskiego w Pruszkowie oraz w Grodzisku Mazowieckim przy ul. Żwirki i Wigury. Te informacje potwierdziła podkom. Karolina Kańka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Pruszkowie.
Informacje o podłożeniu ładunków wybuchowych otrzymały także placówki w Małopolsce. Alarmy bombowe zgłoszono m.in. w Tarnowie, Krakowie, Suchej Beskidzkiej, Zakopanem czy Rabce Zdrój - podaje Interia.
Jak wynika z informacji Dziennika Wschodniego, pojawiły się również informacje o ładunkach wybuchowych podłożonych na terenie województwa lubelskiego. Straży pożarnej zgłoszono 19 alarmów bombowych: m.in. w Zamościu, Chełmie, Hrubieszowie, Białej Podlaskiej, Łęcznej i Świdniku, Lubartowie i Puławach.
Matura 2019. Egzamin opóźniony w kilkudziesięciu szkołach
Alarm bombowy nieznacznie opóźnił we wtorek maturę m.in. w niektórych szkołach w woj. śląskim. Według OKE w Jaworznie, skala fałszywych alarmów jest większa niż w poniedziałek.
- Znowu mamy zgłoszenia o alarmach bombowych w szkołach, o których dyrektorzy powiadamiają nas od 5.00 rano. Policja jest wzywana na miejsce, by sprawdzić budynki i po sprawdzeniu wyraża zgodę na przeprowadzenie egzaminu - powiedział dyrektor OKE w Jaworznie Robert Wanic, cytowany przez Interię.
- Dyrektorzy szkół i dyrektorzy OKE wiedzą, że jeżeli służby sprawdzają zgłoszenie, egzamin może rozpocząć się później. Dziś jest sytuacja wyjątkowo komfortowa, bo o 14.00 rozpoczyna się egzamin z łaciny, który pisze około stu osób, więc w razie czego rozpoczną egzamin później - informował z kolei szef CKE Marcin Smolik.
Fałszywy alarm bombowy to bardzo poważne przestępstwo. Grozi za nie nawet osiem lat więzienia i pokaźna kara finansowa. Łamiący prawo obywatel w każdej chwili może się spodziewać wizyty Wydziału Zwalczania Aktów Terroru CBŚP i innych służb bezpieczeństwa.