MFW wzywa do ograniczenia deficytu na rachunku bieżącym

Coroczna misja MFW na Białorusi oceniła we wtorek, że głównym zadaniem władz tego kraju powinno być zmniejszenie deficytu rachunku obrotów bieżących. Wskazała też na sukcesy w polityce gospodarczej Mińska i potrzebę przyspieszenia prywatyzacji.

16.11.2010 | aktual.: 16.11.2010 15:13

- Białoruś odradza się po światowym kryzysie gospodarczym, ale utrzymują się poważne czynniki, które wystawiają ją na ryzyko. Pierwszoplanowym zadaniem jest zmniejszenie deficytu rachunku obrotów bieżących, czyli ujemne saldo handlu zagranicznego - ocenił szef misji Międzynarodowego Funduszu Walutowego Chris Jarvis, cytowany przez niezależną gazetę internetową "Biełorusskije Nowosti".

- Zwiększenie kredytowania w ramach programów państwowych, szczególnie budownictwa mieszkaniowego, a także niedawna znacząca podwyżka płac w sektorze budżetowym zwiększą deficyt rachunku bieżącego w roku obecnym i zapewne też w następnym - wyjaśnił.

Jak dodał Jarvis, fundusz przyznaje, że w pewnym stopniu podwyżki pensji były podyktowane chęcią zbliżenia poziomu płac w sektorze budżetowym i prywatnym.

- Białoruś uniknęła recesji, wróciła na ścieżkę wzrostu gospodarczego, który od stycznia do października wyniósł 6,8 proc. Otrzymała dostęp do międzynarodowych rynków kapitałowych, emitując euroobligacje - zauważył przedstawiciel MFW.

Wskazał na takie kroki władz, jak przyjęcie ustawy o prywatyzacji, powołanie Narodowej Agencji Inwestycji i Prywatyzacji oraz stworzenie przez resort gospodarki planów rozwoju przedsiębiorczości. Jak ocenił Jarvis, działania te mają "ogromny pozytywny potencjał dla wzrostu gospodarczego".

MFW liczy jednak na większy postęp w sferze prywatyzacji. Jego przedstawiciel podkreślił również, że decydujące znaczenie mają reformy strukturalne i fundusz jest gotów współpracować z Białorusią w tym kierunku.

Celem misji MFW, która przebywała na Białorusi w dniach 3-16 listopada była ocena polityki gospodarczej kraju w minionym roku i omówienie z władzami planów na kolejny rok.

W latach 2009-2010 Białoruś otrzymała od MFW pięć transz kredytu programu stand-by, na łączną kwotę około 3,5 mld dolarów. Potem władze w Mińsku nie zwracały się do funduszu o nowy kredyt.

Jarvis zauważył we wtorek, że po zakończeniu programu w marcu br. "polityka makroekonomiczna Białorusi była w bieżącym roku zbyt miękka i w kolejnym roku powinna być bardziej restrykcyjna".

Z Mińska Anna Wróbel

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)