Zgodnie z szacunkami resortu gospodarki, wartość eksportu w 2009 roku wyniesie ok. 122 mld zł, w przypadku importu będzie to 147 mld zł.
Zdaniem analityków dotychczasowe tempo wzrostu eksportu ulegnie znacznemu spowolnieniu, które zostanie wywołane "coraz wyraźniejszym destruktywnym wpływem kryzysu finansowego na wzrost gospodarczy oraz popyt wewnętrzny na wszystkich najważniejszych polskich rynkach eksportowych, zwłaszcza głównych rynkach unijnych, w tym niemieckim".
Wpływ będzie miało także pogorszenie dotychczasowych prognoz wzrostu gospodarczego w Polsce oraz przewidywane pogorszenie warunków zewnętrznego finansowania działalności gospodarczej w tym proeksportowej - dodają analitycy MG.
W ich ocenie kolejnym negatywnym czynnikiem może być obniżenie absorpcji bezpośrednich inwestycji zagranicznych BIZ.
Skalę tego spowolnienia może jednak zmniejszyć w znaczącym stopniu prawdopodobna poprawa uwarunkowań kursowych oraz kosztowo- cenowych eksportu.
"Nominalne osłabienie złotego i spowolnienie wzrostu a nawet pewien spadek realnych jednostkowych kosztów pracy, wpłynęłoby na poprawę rentowności sprzedaży eksportowej i poszerzało margines konkurencyjności cenowej polskich towarów w stosunku do droższych towarów zachodnich, co pozwoliłoby złagodzić skutki załamania popytu na rynkach zagranicznych, zwłaszcza unijnych" - napisano w komentarzu.
DAP MG przewiduje także, że spowolnienie gospodarcze, w tym tempa wzrostu produkcji sprzedanej przemysłu, przy relatywnie wysokiej elastyczności importowej polskiej gospodarki i eksportu przełoży się także na spowolnienie importowe.
"Zaważy na tym także w znacznej mierze spadek cen surowców, zwłaszcza energetycznych oraz spowolnienie napływu BIZ" - podkreślają analitycy.
"Uwzględniając powyższe uwarunkowania zewnętrzne i wewnętrzne przewiduje się spowolnienie tempa wzrostu obrotów w stosunku do poziomu z br., przy czym wyprzedzenie wzrostu importu względem eksportu ulegnie znacznemu złagodzeniu" - dodają. (PAP)
