WAŻNE
TERAZ

Jest zgoda na areszt dla Ziobry. Sejm zdecydował

Ministerialne spory o trzy złote dla emeryta

Najubożsi emeryci powinni dostać 8 czy 11 zł
więcej? Ministerstwa spierają się o to tak intensywnie, że
najpewniej nie zdążą ogłosić jakiejkolwiek podwyżki - uważa "Metro".

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL

Niedawno rząd obiecywał, że w marcu niemal dziesięciomilionowa rzesza emerytów i rencistów dostanie spore podwyżki. Ci najbiedniejsi dodatkowo po 1 tys. zł tzw. zasiłku drożyźnianego. Na razie to tylko obietnice. Rząd do tej pory nie przyjął jeszcze żadnej ustawy, która przyznawałaby wyższe emerytury i renty. A terminy gonią. Żeby ZUS mógł wypłacić świadczenia w marcu, nowe przepisy muszą być przyjęte przez Sejm i podpisane przez prezydenta do końca stycznia.

Tymczasem - jak dowiedział się dziennik - rząd projektem zajmie się na posiedzeniu dopiero w połowie miesiąca.

Dlaczego tak późno? Wszystko przez spory o wysokość podwyżki. Minister pracy i polityki społecznej Anna Kalata walczy o 2% więcej dla emerytów. Z kolei minister finansów Zyta Gilowska postuluje o wzrost średnio o 1,4% Oznaczałoby to, że ci z najniższym świadczeniem (597,46 zł) dostaliby o 11 zł więcej w przypadku pierwszej propozycji i o 8 zł w drugiej. Niby niewiele, ale dla budżetu państwa sporo. Gdyby rząd przyjął propozycję Kalaty, w budżecie zabrakłoby 700 mln zł.

_ Konflikt jest duży, żadna ze stron nie chce iść na ustępstwa. I nie wiadomo, ile to jeszcze potrwa _ - przyznaje pracownik resortu pracy i polityki społecznej. Czy urzędnicy zdążą? _ Będzie trudno. Musimy mieć czas, by się do podwyżek przygotować _ - twierdzi rzecznik prasowy ZUS Przemysław Przybylski.

Sami posłowie ustawą zajmą się dopiero w ostatnim tygodniu stycznia. W ekspresowym tempie projekt będzie musiał przejść przez wszystkie czytania, komisje, Senat, a następnie trafić do podpisu przez prezydenta. _ To w praktyce niemożliwe _ - twierdzi poseł PO Wojciech Ziemniak.

Rzecznik rządu Jan Dziedziczak, bagatelizuje sprawę. Twierdzi, że ustawa zostanie przyjęta w terminie. _ Mamy świadomość, że jest już późno, ale wywiążemy się z obietnicy _ - mówi. Jak? _ Może uda się przyśpieszyć procedury _ - odpowiada rozmówca "Metra". (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów