Młodzi naukowcy nie mają pieniędzy ani czasu na swoją pracę

Młodzi pracownicy naukowi polskich uczelni z powodu niskich zarobków z trudem
znajdują kilka godzin w tygodniu na pracę naukową

Obraz

Młodzi pracownicy naukowi polskich uczelni z powodu niskich zarobków z trudem znajdują kilka godzin w tygodniu na pracę naukową. Takie są wyniki ankiety przeprowadzonej przez Centrum Upowszechniania Innowacji w Edukacji.

Wyniki przedstawiono w środę na konferencji prasowej zorganizowanej na Wydziale Nauk o Wychowaniu Uniwersytetu Łódzkiego.

"Ankietę przeprowadzono wśród 249 młodych pracowników naukowych. Połowa z nich na pracę naukową poświęca z trudem kilka godzin w tygodniu, co w oczywisty sposób przekłada się na jej jakość" - poinformował kierownik Centrum dr Marek Kulesza.

Wśród czynników utrudniających pracę naukową aż 80 proc. ankietowanych wskazało niskie zarobki. Zdaniem młodych naukowców, dużym problemem są również: brak pieniędzy na udział w konferencjach i nadmiar zajęć dydaktycznych. Ponad połowa badanych oprócz pracy na macierzystej uczelni dorabia też w innych miejscach.

Na konferencji poruszono również temat reform w polskim szkolnictwie wyższym. Dziekan Wydziału Nauk o Wychowaniu Uniwersytetu Łódzkiego prof. Grzegorz Michalski podkreślił, że w nieuniknionym procesie transformacji zmianie powinny ulec przede wszystkim programy nauczania. "Gospodarka oparta w coraz większym stopniu na wiedzy oczekuje coraz większej liczby dobrze wykształconych pracowników. Nie jest ważne, w jakiej instytucji człowiek pobiera naukę. Ważne są efekty uczenia się. Nie chodzi o to, by student uczestniczył w coraz większej liczbie kursów. Chodzi o to, by przyrastała jego wiedza i umiejętności" - powiedział Michalski.

Zdaniem przewodniczącego rady naukowej Centrum, prof. Tadeusza Pilcha z Uniwersytetu Warszawskiego, z dnia na dzień nie da się jednak podnieść poziomu kształcenia na polskich uczelniach. Profesor podkreślił, że gwałtownemu przyrostowi liczby studentów w Polsce nie towarzyszył proporcjonalnie duży wzrost kadry akademickiej. Efektem tego jest wieloetatowość kadry i bylejakość nauczania.

Pilch zauważył, że nadal widoczny jest podział na uczelnie państwowe i prywatne. Jego zdaniem, w tej drugiej grupie są tylko 2-3 szkoły, które poziomem nauczania mogą się równać z uczelniami publicznymi. "Reszta to nic niewarte szkółki" - ocenił Pilch.

Podkreślił, że jeśli zmiany w szkolnictwie wyższym mają mieć jakikolwiek sens, to trzeba je zacząć od przedszkoli, a zakończyć na zagospodarowaniu absolwentów wyższych uczelni.

"Uniwersytet zaczyna się w przedszkolu. Jeżeli zaniedbamy ten okres edukacji, to później nie da się tego nadrobić. Od lat 70. ubiegłego wieku zawsze jesteśmy w ogonie jeśli chodzi o nakłady na szkolnictwo wyższe. Teraz dodatkowo przodujemy w liczbie ludzi z dyplomami, którzy wyjeżdżają za granicę. Każdego roku pozbywamy się kilkudziesięciu tysięcy najlepiej wykształconych osób. Jeśli nie znajdziemy dla nich miejsca w kraju, to wszelkie zmiany i reformy w szkolnictwie wyższym będą zabiegami bezsensownymi" - powiedział Pilch.

Centrum Upowszechniania Innowacji w Edukacji to inicjatywa współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego, prowadzona przez Wydział Nauk o Wychowaniu Uniwersytetu Łódzkiego. Działalność centrum skupia się wokół upowszechniania najnowszych osiągnięć naukowych i badań z zakresu edukacji.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Skarbówka sprzedaje auta. Do wzięcia popularny Ford za 4 tys. zł
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Nachodzą domowników i "kontrolują" panele. Urząd wydał komunikat
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Ile trzeba zarabiać, by być bogatym w Polsce? Oto kwoty
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Powiesili kartki we włoskich kawiarniach. Dają klientom 15 minut
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Okradała sąsiadkę miesiącami. Metodą "na salami" zabrała 19 tys. zł
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało