Trwa ładowanie...
d441von
26-02-2016 08:42

MM Prime TFI zaleca 'umiarkowanie pozytywne' nastawienie do rynku akcji w br.

Warszawa, 26.02.2016 (ISBnews/ MM Prime TFI) - Losy polskiej giełdy w najbliższych miesiącach zależeć będą przede wszystkim od koniunktury na świecie, mamy bowiem do czynienia z kryzysem globalnym, niskimi cenami surowców i problemami Chin.

d441von
d441von

Tak silny szok cenowy na rynku ropy powoduje, że załamują się inwestycje w sektorze wydobywczym i branżach powiązanych, dotyczy to nie tylko Rosji i Arabii Saudyjskiej, ale także USA. Ze światowych rynków i systemów bankowych znikają miliardy petrodolarów. Te efekty mogą zmniejszyć poziom PKB także w krajach rozwiniętych. Na szczęście proces dostosowywania podaży do popytu już się rozpoczął - duże koncerny wydobywcze ograniczają produkcję, Chiny zamykają kopalnie węgla, producenci ropy starają się być elastyczni. Do cen sprzed 2014 r. już nie wrócimy, bo zmiany w strukturze podaży i popytu są strukturalne i każdy większy wzrost cen ropy uruchomi uśpione obecnie szyby naftowe w USA. Poza tym, coraz większa część świata stara się ograniczyć zużycie paliw kopalnych, nawet Chiny zaczynają dbać o czystość powietrza.

Silnym sygnałem dla byków byłoby wstrzymanie na dłuższy czas podwyżek stóp procentowych w USA, a może nawet cofnięcie grudniowej decyzji o zwiększeniu kosztu pieniądza. Takie sytuacje już się zdarzały. W 2011 r. Europejski Bank Centralny dokonał dwóch podwyżek w kwietniu i lipcu, by już w październiku wrócić do obniżek. W tym czasie dołek bessy na giełdzie niemieckiej przypadł na wrzesień.

Na szczęście, polskie perspektywy są dobre. Gospodarka rozwija się dynamicznie, słaby złoty pomaga eksportowi, a program 500+ może być ogromną stymulacją fiskalną. Posiadacze polskich akcji muszą jednak uważnie patrzeć na sytuację na świecie. Nauczyła nas tego bessa w 2008/2009 r. Wówczas zysk sektora bankowego spadł z rekordowego poziomu 2008 r. o 40% w 2009 r., by już w ciągu 2 kolejnych lat znów osiągnąć szczyty. Notowania giełdowe banków w tym czasie spadły aż o 70%, co było efektem światowej wyprzedaży akcji. Aktualnie jednak zyski banków przez podatek bankowy, niskie stopy procentowe, a może i pomoc frankowiczom już nie wrócą do poprzednich poziomów. Kursy banków na koniec 2016 r. będą prawdopodobnie wyższe niż teraz, jednak nie spodziewamy się ogromnych wzrostów.

Niezależnie od ciemnych chmur, nad rynkami można zobaczyć już słońce - niskie ceny surowców i niskie stopy procentowe to znakomita pożywka do wzrostu gospodarczego w krajach rozwiniętych.

d441von

Podsumowując, pomijając jako najmniej prawdopodobny wariant pesymistyczny, zakładający globalne tąpnięcie światowych gospodarek - prawdopodobne prognozy dla polskiej giełdy w tym roku można sprowadzić do dwóch wariantów:

- optymistycznego, który zakłada, że dno notowań minęliśmy w styczniu, nowe podatki nie zachwieją polskim systemem bankowym, miękkie lądowanie w Chinach podbije ceny surowców i reaktywuje handel światowy, FED wstrzyma podwyżki stóp procentowych. Notowania WIG na koniec roku będą wyższe o kilkanaście procent, lepiej będą radzić sobie WIG40 i WIG80 niż WIG20,

- konserwatywnego, zakładającego, że trendy spadkowe utrzymają się przez zbyt ospałe reakcje banków centralnych, niepewność dotycząca stanu gospodarki chińskiej będzie się przedłużać, problem deficytu budżetowego w Polsce w 2017 r. zmusi rząd do nerwowych ruchów, w tym kolejnej reformy OFE, jednak jeszcze bez likwidacji filara kapitałowego. WIG straci jeszcze kilkanaście procent, opierając się o dołki z 2011 roku, by na koniec roku odrobić większość strat.

Wg. analityków MM Prime TFI, najbardziej prawdopodobny wariant lokuje się gdzieś między scenariuszem konserwatywnym a optymistycznym, co oznacza umiarkowanie pozytywne nastawienie do rynku akcji. Nawet jednak w przypadku dużych zawirowań cenowych fundusze akcyjne mogą być dobrym rozwiązaniem. Świadczy o tym ubiegłoroczny wynik funduszu MM Prime FIZ Akcji za 2015 r. - zysk w wysokości 4,1%, mimo spadku WIG u o 9,6%.

d441von

Strategia MM Prime FIZ Akcji zakłada aktywne szukanie okazji inwestycyjnych pośród spółek na polskiej giełdzie, jak i na rynkach zagranicznych. W przypadku bessy możliwe jest znaczne ograniczenie udziału w akcje. Z tej możliwości częściowo skorzystaliśmy w czasie ostatnich spadków, zmniejszając czasowo udział akcji w portfelu poniżej 50%. Strategia na najbliższe miesiące zakłada wykorzystanie potencjalnych wzrostów, szczególnie wśród najbardziej przecenionych spółek polskich i niektórych giełd zagranicznych. Dodatni wynik w 2015 r. został osiągnięty właśnie dzięki wykorzystaniu wzrostów poza granicami Polski, przede wszystkim w Niemczech i Francji.

Zmienność na rynku akcji można też pokonać przez inwestycje w fundusze bezpieczne. MM Prime FIZ Depozytowy w ubiegłym roku osiągnął stopę zwrotu na poziomie 4,1%, przy minimalnej zmienności. W ten sposób wypracował pierwszą pozycję w kategorii funduszy gotówkowych i pieniężnych. Strategia dla MM Prime FIZ Depozytowy zakłada odpowiedni dobór obligacji w taki sposób, by zyski plasowały go w pierwszym kwartylu wyników w grupie porównawczej.

Seweryn Masalski - zarządzający MM Prime TFI S.A.

(ISBnews/ MM Prime TFI)

d441von
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d441von