Mniej niż co piąty Polak dostał podwyżkę. Jak radzić sobie ze wzrostem cen, gdy pensja nie idzie w górę?
Podwyżkę wynagrodzenia w ciągu ostatnich trzech miesięcy dostało tylko 14 proc. badanych, choć niemal co trzeci próbuje zwiększyć przychody do domowego budżetu - tak wynika z badania ARC Rynek i Opinia. Równocześnie niemal wszyscy ankietowani spodziewają się, że ceny będą nadal rosły i to w sposób dynamiczny.
29.11.2021 10:29
Wzrostu cen spodziewa się aż 95 proc. badanych, a 69 proc. uważa, że będzie to wzrost dynamiczny. Niemal co trzeci respondent próbuje na różne sposoby podnieść swoje przychody poprzez szukanie dodatkowej pracy (19 proc.), lepiej płatnej pracy (8 proc.) czy rozmowę z obecnym pracodawcą o podwyżce (5 proc.). Zaledwie 14 proc. ankietowanych deklaruje, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy otrzymało podwyżkę wynagrodzenia – wynika z badania ARC Rynek i Opinia.
Odpowiedzi w badaniu wskazują, że odsetek mężczyzn, którzy otrzymali podwyżkę, jest niemal dwukrotnie wyższy niż w przypadku kobiet (19 proc. wobec 10 proc.). Badanie pokazało także, że podwyżkę najczęściej dostawały osoby w wieku 35-44 lat (21 proc.) oraz osoby w wieku 18-24 lat (17 proc.). Z kolei spośród osób szukających pracy 12 proc. przyznaje, że udało im się zmienić obecną pracę na ofertę lepiej płatną.
Podwyżek wynagrodzeń brak. Jak radzić sobie z rosnącymi cenami w sklepach?
Badanych zapytano także o sposoby na radzenie sobie ze wzrostem cen. Najczęstszym jest wybór tańszych produktów czy usług. W pierwszej kolejności respondenci deklarują ograniczenie wydatków na kulturę, gastronomię i turystykę, jak również na zakup słodyczy, alkoholu, ubrań czy obuwia. 33 proc. ankietowanych rezygnuje z niektórych usług, a 32 proc. próbuje zwiększyć swoje przychody. Najczęściej ograniczają konsumpcję osoby w najstarszej badanej grupy wiekowej 45-65 lat (41 proc.) oraz osoby z wykształceniem wyższym (44 proc.).
Zgodnie z deklaracjami, Polacy w pierwszej kolejności zamierzają ograniczać swoje wydatki na słodycze, alkohol i ubrania. Zdecydowanie najrzadziej z kolei na paliwo oraz żywność podstawową. Osoby z najstarszej badanej grupy wiekowej najczęściej deklarują oszczędzanie na poszczególnych grupach produktów, w tym przede wszystkim na kosmetykach (48 proc.), ubraniach (58 proc.), książkach (41 proc.), meblach (50 proc.) czy AGD (44 proc.). Z kolei respondenci z najmłodszej badanej grupy wiekowej zdecydowanie częściej niż pozostali zamierzają oszczędzać na słodyczach (71 proc.) – napisano w podsumowaniu badania.
Ograniczanie wydatków. Jak szukamy oszczędności w domowym budżecie?
W komunikacie podano, że ograniczenie konsumpcji w największym stopniu odczują kultura, gastronomia i turystyka. Wysokie ceny w zasadzie nie wpłyną natomiast na korzystanie z prywatnej opieki medycznej i tylko w niewielkim stopniu na wydatki związane z edukacją. Także tutaj widoczne są pewne różnice w zależności od wieku respondentów.
Ograniczanie korzystania z usług stosunkowo w największym stopniu deklarują osoby z grupy wiekowej 35-44 lata, zwłaszcza w takich kategoriach jak: gastronomia (58 proc.), usługi kosmetyczne (44 proc.), fryzjerskie (39 proc.) czy kultura (60 proc.). Nieco częściej niż inni również osoby z najstarszej grupy wiekowej deklarują oszczędzanie na usługach, zwłaszcza na gastronomii (58 proc.) i kulturze (59 proc.) – wskazano w komunikacie.
Badanie zostało zrealizowane przez ARC Rynek i Opinia między 17 a 24 listopada 2021 r. na próbie 1017 osób, reprezentatywnej pod względem płci, wieku, wielkości miejscowości zamieszkania, wykształcenia oraz regionu GUS próby populacji Polaków w wieku 18-65 lat.