Mniej pieniędzy na staże i działalność gospodarczą
W 2011 roku w Podlaskiem znacznie trudniej niż dotychczas będzie
bezrobotnym uzyskać z urzędu pracy pieniądze np. na staż czy założenie działalności gospodarczej.
Region ma mniej pieniędzy na różne działania na rzecz zwiększania zatrudnienia z Funduszu Pracy.
13.04.2011 | aktual.: 13.04.2011 15:39
W 2010 r. na cele związane z zatrudnieniem, z różnych źródeł w regionie było dostępnych 380 mln zł. W roku bieżącym będzie to o 44,8 mln zł mniej - poinformowano w środę na konferencji prasowej w Białymstoku nt. Regionalnego Planu Działań na Rzecz Zatrudnienia w 2011 roku. Znacznie mniej będzie pieniędzy z Funduszu Pracy na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu. W 2010 roku było to 170 mln zł, w 2011 ma być tylko 59,1 mln zł. Zamrożone są bowiem częściowo rezerwy tego funduszu.
Jak poinformowano, w tym roku różnymi formami pomocy w znalezieniu zatrudnienia w Podlaskiem zostanie objętych 10 tys. osób. Rok wcześniej było to 38 tys. osób.
W 2011 roku w Podlaskiem na wszystkie działania, których celem jest lepsza aktywizacja bezrobotnych, podnoszenie ich kwalifikacji, wykształcenia, samozatrudnienie ma być wydanych 335,3 mln zł - poinformował Cezary Cieślukowski, członek zarządu województwa podlaskiego. 59,1 mln zł z tej kwoty to środki z Funudszu Pracy, pozostałe to głównie pieniądze z Europejskiego Funduszu Społecznego z programu Kapitał Ludzki.
Jak wyjaśniła dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy Janina Mironowicz, w 2010 roku Podlaskie z Fundszu Pracy miało do dyspozycji z Funduszu Pracy 170 mln zł na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu. Między innymi 22 proc. z tej kwoty zostało przeznaczone na dotacje na zakładanie przez bezrobotnych działalności gospodarczej (2,1 tys. osób), 42 proc. z tych pieniędzy zostało wydane na sfinansowanie staży ( 10,5 tys. osób), 12 proc. m.in. na refundację kosztów doposażenia stanowisk miejsc pracy, 6 proc. na prace interwencyjne i roboty publiczne, 4 proc. na szkolenia( 5 tys. osób).
W 2010 roku z UE było dostępnych 133,5 mln zł oraz 111 mln zł z innych źródeł: budżetu państwa, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, samorządów.
Z najnowszych danych Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Białymstoku wynika, że w lutym 2011 stopa bezrobocia w Podlaskiem wynosiła 14,3 proc. podczas gdy w Polsce - średnio 13,2 proc. Największe bezrobocie jest stale w powiatach grajewskim ( 22 proc.), sejneńskim ( 21,6 proc.) i kolneńskim (20,3 proc.). Najmniejsze natomiast w powiatach siemiatyckim (8,5 proc.), wysokomazowieckim (9,2 proc.) i bielskim (9,6 proc.).
Bez pracy w regionie jest 68,5 tys. osób i ta liczba w ostatnich miesiącach spada. Urząd szacuje, że za marzec stopa bezrobocia w regionie spadnie o 0,2 proc. W pierwszych trzech miesiącach 2011 roku do urzędów pracy w regionie wpłynęło 4,3 tys. ofert pracy. Jak podkreśliła dyrektor Mironowicz, to głównie oferty niewymagające od bezrobotnych wysokich kwalifikacji. To miejsca pracy w handlu, usługach, budownictwie.
Wojewódzki Urząd Pracy będzie dalej pomagać bezrobotnym szukać sprawdzonych ofert pracy za granicą, m.in. w Niemczech, które od 1 maja otwierają swój rynek pracy dla Polaków. Są i będą realizowane projekty unijne, podczas których bezrobotni lub zagrożeni bezrobociem będą się mogli uczyć przygotowania do prowadzenia działalności gospodarczej i dostać na nią środki, czy podnosić swoje umiejętności.
Regionalny Plan Działań na Rzecz Zatrudnienia jest opracowywany corocznie jako regionalne odniesienie do dokumentów tego typu opracowywanych na poziomie europejskim i krajowym. Określa cele i priorytety działań, których celem jest zwiększenie zatrudnienia.(PAP)