Mondi Świecie spodziewa się, że 2012 rok będzie trudniejszy od poprzedniego

16.02. Warszawa (PAP) - Mondi Świecie spodziewa się, że 2012 rok będzie trudniejszy od minionego w związku z osłabieniem koniunktury na rynku papieru - napisał prezes Maciej Kunda w liście do akcjonariuszy.

"Podstawowym wyzwaniem będzie zapewnienie zakładanego poziomu rentowności w okresie odczuwalnych - szczególnie w ostatnim kwartale minionego roku - oznak osłabienia koniunktury na rynku papieru" - poinformował prezes.

Zaznaczył jednocześnie, że początek roku nie wskazuje na to, by miała się powtórzyć sytuacja z 2008 roku.

"Musimy jednak mieć na uwadze ryzyka o charakterze makroekonomicznym, związane z kryzysem finansowym strefy euro" - napisał.

Dodał, że duże znaczenie dla działalności firmy, w tym dla dalszych planów inwestycyjnych w obszarze energetyki, będą miały planowane zmiany w zakresie zasad wsparcia odnawialnych źródeł energii.

"Z analizy planowanych zmian wynika, że w kilkuletniej perspektywie należy spodziewać się stopniowego obniżania poziomu dotychczasowego wsparcia odnawialnych źródeł energii dla grupy. Nie spodziewam się jednak, aby zmiany te charakteryzowały się wysoką dynamiką" - poinformował.

Przychody z tytułu certyfikatów energii odnawialnej oraz energii czerwonej (wytwarzanej w skojarzeniu z produkcją ciepła) wyniosły w 2011 roku 137,6 mln zł wobec 139,3 mln zł rok wcześniej.

W czwartym kwartale 2011 roku zysk netto grupy wyniósł, według wyliczeń PAP, 75,6 mln zł i był o 9 proc. niższy od konsensusu. Zysk operacyjny ukształtował się na poziomie 99,3 mln zł, o 0,9 proc. poniżej średniej prognoz rynkowych. Przychody wyniosły 662 mln zł i były niższe o blisko 4 proc. od oczekiwań rynkowych.

W całym 2011 roku przychody grupy wyniosły 2.772 mln zł wobec 2.264 mln zł rok wcześniej, zysk operacyjny wzrósł do 457,3 mln zł z 331 mln zł przed rokiem, a zysk netto do 396 mln zł z 249,3 mln zł.

W ujęciu ilościowym sprzedaż papieru w zeszłym roku była wyższa o 59,5 tys. ton, czyli o 5 proc. w porównaniu z rokiem 2010. Wolumen produkcji wzrósł rok do roku o 54,5 tys. ton, czyli o 4 proc.

"Mimo iż w drugiej połowie roku nastąpił stopniowy spadek cen, średnioroczny wzrost cen sprzedawanych przez nas wyrobów w relacji do 2010 roku wyniósł przeszło 16 proc. To pozwoliło na utrzymanie wysokiej rentowności sprzedaży w całym minionym roku, pomimo wzrostu cen podstawowych surowców i usług" - napisał prezes w liście do akcjonariuszy.(PAP)

morb/ osz/