23.1.Warszawa (PAP) - Litewska rafineria Możejki, należąca do PKN Orlen, cały czas rozważa budowę rurociągu produktowego do portów łotewskich, jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia w sprawie zakupu udziałów w spółce zarządzającej terminalem w Kłajpedzie, Kłajpedos Nafta. Prowadzone są obecnie analizy kosztów alternatywnych rozwiązań.
"Cały czas rozpatrujemy inne opcje, wśród których jest wykorzystanie tranzytu ropociągowego do portów na Łotwie. Trwają analizy kosztów tych inwestycji. Kwestia dostępu do portu i posiadania rurociągu transportującego produkty jest dla nas niezwykle ważna" - powiedział PAP Marek Mroczkowski, dyrektor generalny rafinerii.
Budowa rury na Łotwę znacznie zmniejszyłaby obroty Kłajpedos Nafta.
"Jesteśmy ulokowani na terytorium Litwy. Ten terminal zbudowano specjalnie dla Możejek. Tego nie można nie zauważyć. Stąd podejmujemy wysiłki, by rurociąg połączył Możejki z Kłajpedos Nafta. Musimy mieć jednak wpływ na funkcjonowanie terminalu, jego rozwój i koszty przeładunku" - powiedział dyrektor.
Od stycznia wzrosły stawki przeładunkowe w Kłajpedos Nafta, ale - jak podkreśla Mroczkowski - jest to zgodne z umową zawartą wcześniej między podmiotami.
"Dyskusje strategiczne nie wpływają na sytuację bieżącą i to bardzo cieszy" - ocenił dyrektor.
Z początkiem października Możejki i Koleje Litewskie podpisały tymczasowe porozumienie w sprawie taryf za przewóz produktów naftowych. Umowa cały czas obowiązuje, jednocześnie trwają rozmowy w sprawie ostatecznego porozumienia.
"Proces uzgadniania warunków jest mocno zaawansowany" - powiedział Mroczkowski.
Monika Borkowska (PAP)
morb/ jtt/
