MS o Systemie Dozoru Elektronicznego (komunikat)

...

16.07.2012 | aktual.: 16.07.2012 16:23

16.07. Warszawa - Ministerstwo Sprawiedliwości informuje:

Jesteśmy tu po to, aby zachęcić sędziów do orzekania tego rodzaju kary - powiedział dzisiaj Jerzy Buzek, były Przewodniczący Parlamentu Europejskiego w trakcie konferencji prasowej inaugurującej kampanię informacyjną dotyczącą zwiększania orzekania i wykonywania kar nieiziolacyjnych, w tym kary pozbawienia wolności poza zakładem karnym w Systemie Dozoru Elektronicznego (SDE).

W konferencji prasowej udział wzięli ponadto: Minister Sprawiedliwości Jarosław Gowin oraz gen. Paweł Nasiłowski - pełnomocnik Ministra Sprawiedliwości ds. wdrożenia SDE.

W ramach kampanii informacyjnej niebawem w sądach, prokuraturach, więzieniach, a także m.in. w ośrodkach pomocy społecznej pojawią się plakaty, których zadaniem jest uświadomienie osobom zagrożonym odpowiedzialnością karną, że część z nich będzie mogło skorzystać z tej formy odbycia kary (poza zakładem karnym).

O odbywanie kary w Systemie Dozoru Elektronicznego mogą ubiegać się wszyscy skazani prawomocnym wyrokiem od 1 miesiąca do roku pozbawienia wolności z wyłączeniem multirecydywistów.

System Dozoru Elektronicznego jest jednym z systemów wykonywania kary pozbawienia wolności, polegającym na kontrolowaniu zachowania skazanego przebywającego poza zakładem karnym przy użyciu aparatury monitorującej, czyli urządzeń elektronicznych oraz instalacji i systemów, które zawierają służące tej kontroli podzespoły elektryczne lub elektroniczne.

- Polski System Dozoru Elektronicznego jest jednym z najnowocześniejszych na świecie - powiedział Jarosław Gowin. - Wśród jego wielu zalet, ważną jest także ta dotycząca kosztów. Utrzymanie skazanego odbywającego karę w Systemie jest pięciokrotnie niższe od utrzymania skazanego odbywającego karę za kratami - dodał.

Aktualnie (na dzień 30 czerwca 2012 r.) wykonaniem kary pozbawienia wolności poza zakładem karnym - w Systemie Dozoru Elektronicznego - zostało objętych łącznie 8.807 skazanych. W tym 4.015 aktualnie karę odbywa, a 4.792 zakończyło jej odbywanie. Polska zajmuje drugie miejsce w Europie (po Anglii i Walii) pod względem liczby osób monitorowanych.

- W Unii Europejskiej stosowanie Systemu Dozoru Elektronicznego jest szczególnie zalecane - dodał Jerzy Buzek.

W trakcie konferencji m.in. przedstawiono dotychczasowe pozytywne doświadczenia z rocznej praktyki stosowania SDE w Polsce:

Najważniejszym z nich jest możliwość odbywania przez skazanego kary w nowym, nie izolacyjnym systemie, przy pełnej kontroli wykonywania obowiązków nałożonych na niego przez sąd;

Kontrola skazanego i egzekwowanie rygorów nałożonych na niego przez sąd realizowane są w pełnym wymiarze i umożliwiają bardzo dokładny, stały i bezwzględny dozór nad jego zachowaniem, połączony z rejestracją wszystkich zdarzeń w systemie informatycznym;

O walorach całego systemu świadczy również fakt, że przez ponad dwa lata funkcjonowania, spośród populacji skazanych objętych systemem, dotychczas 401 z nich istotnie naruszyło warunki odbywania kary, określone w postanowieniu sądu penitencjarnego, co skutkowało prawomocnym wycofaniem zezwolenia na odbywanie kary w SDE i skierowaniem do odbycia kary w warunkach bezwzględnej izolacji;

Dotychczas wystąpiły tylko 62 przypadki zniszczenia urządzeń przez skazanych, co było dość częstym zjawiskiem, przy wdrażaniu systemów w innych krajach Europy;

Skazani dzięki tej formie kary mają możliwość nieskrępowanego wykonywania pracy zawodowej, kontynuowania nauki lub realizacji swoich obowiązków rodzinnych;

System niesie ze sobą również duże korzyści społeczne, finansowe.

Od stycznia 2012 r. System Dozoru Elektronicznego jest przygotowany do monitoringu osób ukaranych zakazem wstępu na imprezę masową z orzeczonym obowiązkiem przebywania w miejscu stałego pobytu oraz sprawców przestępstw pedofilskich zwolnionych z jednostek penitencjarnych. Ponadto, System Dozoru Elektronicznego jest również w pełni przygotowany do kontrolowania zakazu zbliżania się do osób lub miejsc. 17 stycznia br. sąd po raz pierwszy orzekł zakaz zbliżania się do osoby.

UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść. (PAP)

kom/ kk/

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)