MSP nadal chce sprzedać swoje udziały w Presspublice (aktl.)

01.07. Warszawa (PAP) - Resort skarbu w dalszym ciągu chce pozbyć się swoich udziałów w Presspublice - poinformował w piątek PAP rzecznik MSP Maciej Wewiór. Nowym współwłaścicielem spółki, która wydaje m.in. gazetę "Rzeczpospolita", został w piątek, przez spółkę Gremi Media, biznesmen Grzegorz Hajdarowicz. Hajdarowicz zapowiedział, że Gremi Media będzie się tak przekształcała, by znaleźć się na giełdzie. Jego zdaniem spółka może zadebiutować już w tym roku.

W piątkowym komunikacie przesłanym PAP spółka Gremi Media, należąca do krakowskiego przedsiębiorcy Grzegorza Hajdarowicza, poinformowała, że zawarła umowę kupna spółki Mecom Poland Holdings, do której należy 51,01 proc. udziałów Presspubliki. Resztę akcji ma Przedsiębiorstwo Wydawnicze "Rzeczpospolita", które jest jednoosobową spółką Skarbu Państwa.

"Ministerstwo Skarbu Państwa w dalszym ciągu chce wyjść z tej inwestycji, w której jesteśmy mniejszościowym udziałowcem. Nie ma potrzeby, żeby Skarb Państwa był udziałowcem firmy, która wydaje gazety" - powiedział PAP Wewiór.

Dodał też, że jeżeli nowy właściciel będzie zainteresowany zakupem udziałów PW "Rzeczpospolita", to będzie mógł uczestniczyć w procesie prywatyzacji tych akcji.

Grzegorz Hajdarowicz zapowiedział w wywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej", że będzie chciał odkupić pozostałe udziały od MSP.

"Mamy już przecież większość udziałów, co daje nam określone władztwo w spółce. Nie wiem, po co Skarbowi Państwa mniejszościowy udział w spółce, w której większościowy ma moja skromna osoba" - powiedział biznesmen.

Hajdarowicz liczy, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów może wydać zgodę na transakcję już pod koniec wakacji.

Pytany, czy chce zostać prezesem spółki powiedział, że nie. "Ale szefem rady nadzorczej pewnie zostanę. Prezesura to pełnowymiarowa praca, która wymaga dużo czasu, a ja mam przecież wiele innych biznesów oprócz mediowych" - dodał.

Hajdarowicz poinformował też, że spółka Gremi Media będzie się tak przekształcała, by znaleźć się na giełdzie. Jego zdaniem spółka może zadebiutować już w tym roku.

"Wcześniej mówiliśmy, że w tym celu chcielibyśmy przejąć na giełdzie jakąś mniejszą spółkę, nie wykazującą żadnej aktywności i w ten sposób wprowadzić na parkiet Gremi Media i ten plan podtrzymujemy" - powiedział.

Pytany o profil polityczny "Rzeczpospolitej" po zmianie właściciela, Hajdarowicz powiedział, że chciałby, by "Rz" była zwolennikiem wolnego rynku i by stała na straży wolności człowieka i praw obywatela.

"Ale politycznie się w swoje pisma nie angażuję i nie zamierzam. Linia polityczna pisma to kwestia jego kierownictwa. Nie pozwolę tylko, by gazeta propagowała idee ogólnie uważane za niebezpieczne, jak totalitaryzm, a w szczególności komunizm" - zaznaczył.

Wiadomo, że Hajdarowicz zapłaci funduszowi Mecom 80 mln zł za udziały w Presspublice. Transakcja będzie zamknięta dopiero po akceptacji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Waldemar Stachowiak, analityk z IPOPEMA powiedział PAP, że "Rzeczpospolita ma prawie czterokrotnie mniejsze przychody reklamowe niż Gazeta Wyborcza i znacznie mniejsze przychody ze sprzedaży egzemplarzowej".

Według niego główny właściciel będzie miał sporo do powiedzenia, "ale nadal udziałowcem będzie tam Skarb Państwa".

"Podejrzewam, że wpływy państwa pozostaną takie, jak były. Nie chciałabym spekulować, gdyż trudno ocenić, jak w orientacji politycznej będzie się to przekładało" - podsumował.

Medioznawca Jakub Bierzyński, szef Omnicom Media Group w Polsce powiedział, że z punktu widzenia zwykłego obywatela ta zmiana nic nie znaczy.

"Trudno to komentować, gdyż jedyny komentarz może wynikać ze znajomości planów inwestycyjnych pana Hajdarowicza. Ja ich nie znam" - powiedział.

Dodał, że nie za bardzo rozumie decyzji inwestycyjnej Hajdarowicza. "Wygląda na to, że on ma strategię kupowania tytułów w kłopotach" - powiedział.

Szef związku "Solidarność" w "Rzeczpospolitej" Piotr Kościński powiedział PAP, że o transakcji został powiadomiony w czwartek wieczorem.

"Dziś odbyło się spotkanie zarządu z pracownikami. Dyskusja na ten temat była dość ogólna, nie wykraczająca zbyt wiele poza informacje, które ukazały się w mediach. Aczkolwiek prezes zarządu Paweł Bień dość optymistycznie mówił, że nowy właściciel chce rozwijać firmę i nie planuje żadnych dramatycznych zmian" - powiedział.

Kościński powiedział, że w spotkaniu nie uczestniczył nowy właściciel.

"Transakcja nie jest jeszcze zakończona. Na pewno będziemy chcieli go zapytać o plany wobec spółki. Zawsze zmiana właściciela firmy to jest jakiś szok. Komunikat ze strony zarządu był zdecydowanie uspakajający" - podsumował.

Dziennikarze, z którymi rozmawiała PAP, powiedzieli, że zarząd przekazał informacje, iż plan oszczędnościowy w spółce nadal będzie realizowany. Wciąż mają też wychodzić wszystkie tytuły.

Do czasu nadania depeszy zarząd spółki Presspublica nie udzielił komentarza PAP.

Presspublica to wydawca m.in. dziennika "Rzeczpospolita" (sprzedaż miesięczna około 140 tys. egz.), gazety "Parkiet" (sprzedaż około 9 tys.), tygodnika "Uważam Rze" (sprzedaż około 130 tys.) oraz portali internetowych, w tym portalu www.rp.pl. Przychody grupy Presspublica wyniosły w 2010 roku 220,9 mln zł, a zysk 8,1 mln zł.

Jak podkreślił nabywca w komunikacie, "dziennik +Rzeczpospolita+ to nie tylko jeden z liderów prasy codziennej w Polsce; to przede wszystkim gazeta opiniotwórcza, od której dzień zaczyna większość szefów firm, menadżerów czy polityków".

Grupa Gremi jest od prawie dwóch lat właścicielem tygodnika "Przekrój" i miesięcznika "Sukces". (PAP)

aop/ amac/ gma/ jtt/