MSZ: prof. Schulze Wessel o "polskich obozach": To przejaw bezmyślności (komunikat)

...

13.02. Warszawa - MSZ informuje:

- To przejaw bezmyślności, na który chcemy zwrócić uwagę jako Związek Niemieckich Historyków - o określeniu "polski obóz" mówi w wywiadzie na portalu internetowym Fundacji im. Gerdy Henkel prof. Schulze Wessel, przewodniczący zarządu Związku Historyków Niemieckich (VHD). - Dlatego uznaliśmy sformułowanie "polski obóz" jako "niechlubne" słowo (niem. Unwort) - podkreślił.

W wywiadzie zatytułowanym "Energicznie stawiać czoło fałszywym wyobrażeniom i pojęciom" prof. Schulze Wessel zwraca uwagę, że w niemieckich mediach błędy, jak wyrażenie "polski obóz", zdarzają się regularnie. Podkreśla również, że niemieckie redakcje, jeśli zostanie im zwrócona uwaga na popełniony błąd, reagują natychmiastowo i wyrażają ubolewanie z tego powodu.

Związek Niemieckich Historyków, którego przewodniczącym jest Schulze Wessel, przed trzema tygodniami wydał oświadczenie prasowe, w którym potępił używanie pojęć "polskie obozy koncentracyjne".

Prof. Schulze Wessel uważa, że "niejasne i niepoprawne użycie języka jest często wymowną oznaką niejasnego myślenia" i nawiązuje do polskich wątków filmu niemieckiej stacji telewizyjnej ZDF "Nasze matki, nasi ojcowie". Profesor krytykuje założenia fabuły filmu. Zauważa, że "żadnemu z niemieckich bohaterów nie można przypisać cech zadeklarowanego nazisty, czy antysemity. Natomiast przedstawieni w filmie Polacy są zagorzałymi antysemitami". Profesor podkreśla, że fakt iż "film wyświetlony w publicznej telewizji niemieckiej, o dydaktycznych aspiracjach i mimo udziału przy jego produkcji sporej liczby doradców historycznych, fabrykuje nieprawdę historyczną, powinien dać nam wszystkim do myślenia". - To zadziwiające, wręcz skandaliczne - ocenia prof. Schulze Wessel. Profesor przypomina, że żaden naród na świecie poza Polakami nie ma większej ilości osób noszących tytuł "Sprawiedliwy wśród narodów świata". Podkreśla także, że liczba polskich drzew w Yad Vashem opiewa na 6394, podczas gdy niemieckich jest zaledwie
525.

Pełen wywiad (w języku niemieckim) dostępny jest na stronie fundacji: http://www.lisa.gerda-henkel-stiftung.de/content.php?nav_id=4794

UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść.(PAP)

kom/ amt/

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy