Na zasiłku nie jest źle?

Główny Urząd Statystyczny podaje, że w lipcu
stopa bezrobocia wyniosła 17,9% (rok temu 19,3%) - informuje "Dziennik Zachodni".
Tylko w ciągu ostatniego miesiąca liczba zarejestrowanych
bezrobotnych spadła o ponad 18 tys. osób.

30.08.2005 | aktual.: 30.08.2005 07:13

Są więc powody do zadowolenia, ale... Niestety, życie pokazuje, że niektórzy bardzo sobie chwalą bezrobocie i możliwość otrzymywania miesięcznie ponad 400 zł zasiłku (najniższy zasiłek wynosi 417 zł, a najwyższy - dla osób, które przepracowały co najmniej 20 lat - 626 zł). Pracy nie szukają, a jak się już sama znajdzie, to się wykręcają jak tylko mogą - wyjaśnia dziennik.

_ Niekiedy dochodzi do absurdalnych sytuacji. Na przykład ktoś stwierdził, że powodem jego odmowy przyjęcia ofert pracy był daleki dojazd. Praca była w Chorzowie _ - mówi Hanna Becker, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Siemianowicach Śl. A wydawać by się mogło, że gdzie jak gdzie, ale właśnie w Siemianowicach Śl. praca będzie dobrem najbardziej poszukiwanym. Przecież to miasto już od paru lat zajmuje czołową lokatę w wojewódzkich rankingach - tutaj stopa bezrobocia wynosi ok. 30% - dodaje gazeta.

Ocenia się, że ok. 30-40% odmawiających pracy rejestruje się w urzędach pracy tylko po to, by mieć prawo do świadczeń zdrowotnych. Bo nawet jak ktoś nie ma prawa do zasiłku, a jest tylko zarejestrowany to pośredniak płaci za niego ubezpieczenie społeczne i zdrowotne.

Kiedyś ustawa zezwalała dwa razy odrzucić ofertę zatrudnienia. Teraz, po nowelizacji, nie ma taryfy ulgowej i kończy się wykreśleniem z rejestru - pisze "Dziennik Zachodni". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)