Nagrała próbę oszustwa turysty. To popularny trik. "W Polsce to samo"

Oszustwo "na różę" we Włoszech stało się już prawdziwą plagą. Turyści dają się oszukać, wierząc, że kwiat jest prezentem lub częścią akcji charytatywnej, po czym są zmuszani do zapłaty. Podobne sytuacje zdarzają się także w Polsce.

Oszustwo "na różę" to prawdziwa plagaOszustwo "na różę" to prawdziwa plaga
Źródło zdjęć: © Getty Images, TikTok | exploting.italy

Oszustów z różami można najczęściej spotkać w popularnych turystycznych lokalizacjach, gdzie za pomocą różnych technik manipulacji starają się wyłudzić pieniądze.

Schemat działania jest dość przewidywalny. Turysta zostaje zaczepiony przez osobę oferującą kwiaty, często słysząc, że są one "prezentem" dla kogoś bliskiego lub częścią "akcji charytatywnej". W rzeczywistości jest to tylko pretekst, aby wymusić zapłatę. Po wręczeniu róży, oszust szybko domaga się pieniędzy, a odmowa często spotyka się z oburzeniem lub wyzwiskami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Fala zwolnień w Polsce. Dominują te branże. "Pęka bańka"

Taka właśnie sytuacja miała miejsce we Włoszech. Jedna z turystek opublikowała na TikToku nagranie przedstawiające kobietę, która podniosła różę rzuconą jej pod nogi przez sprzedawcę. Kiedy chciała oddać kwiat, oszust odmówił jego przyjęcia.

Uważaj na oszustwo "na różę", gdy zwiedzasz Włochy — napisała w opisie filmiku opublikowanym na TikToku.

Oszustwo "na różę" to już plaga. "W Polsce to samo"

Okazuje się, że nie tylko kobieta dała się nabrać. W komentarzach pod jej filmem można przeczytać wiele podobnych historii.

"Mnie się to przydarzyło. Ciągle odmawiałam, ale kobieta dalej nalegała, więc wzięłam różę. Ona błagała o pieniądze, była biedna i w ciąży, powiedziałam, że nie mam i odeszłam, trzymając różę. Kobieta zaczęła za mną iść, bijąc mnie po ramieniu i krzycząc. W końcu wkurzona wyrwała mi różę" — czytamy. 

Kolejna z osób dodała: "Ludzie, którzy piszą, żeby to z powrotem odłożyć i odejść najwidoczniej nigdy tego nie doświadczyli. Zrobiłam tak, byłam goniona, aż do restauracji. Nękał mnie, dopóki nie dałam mu 10 dolarów".

Jak wspominają użytkownicy w komentarzach, podobne przypadki mają miejsce także w Polsce. "W Polsce to samo", "Podobnie jest we Wrocławiu" — piszą użytkowników.

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Rolnicy planują protesty. "To jest kpina w żywe oczy"
Rolnicy planują protesty. "To jest kpina w żywe oczy"
Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii