Nagrody za wypełniony PIT. Samochód, odkurzacz, pieniądze - tak samorządy walczą o nowych podatników
Rozlicz PIT i wygraj samochód, 10 tysięcy złotych albo darmową komunikację miejską. Coraz więcej miast decyduje się na zachęcanie przyjezdnych do rozliczania podatku w miejscu zamieszkania, a nie zameldowania. Sprawdziliśmy, co i gdzie można wygrać.
15.04.2016 | aktual.: 15.04.2016 12:30
Rozlicz PIT i wygraj samochód, 10 tysięcy złotych albo darmową komunikację miejską. Coraz więcej miast decyduje się na zachęcanie przyjezdnych do rozliczania podatku w miejscu zamieszkania, a nie zameldowania. Sprawdziliśmy, co i gdzie można wygrać.
Kolejny - już trzeci - rok z rzędu loterię z nagrodami dla podatników organizuje Wrocław. Do zgarnięcia jest między innymi Toyota Yaris, rowery i dziesięć półrocznych biletów miejskich. W ostatnich dwóch edycjach udział wzięło 20 tysięcy rozliczających się we Wrocławiu. Jak szacują władze miasta, w ciągu roku przybyło im ponad 2,8 tys. podatników.
Loterię organizuje również urząd miasta w Rzeszowie. Do wygrania są między innymi: skuter Romet, telewizor Samsung, smartfon, kamera sportowa i czytnik e-booków. To już druga edycja konkursu. W tym roku urzędnicy zdecydowali się nie na jedną a dwie loterie. Wygrać mogą również osoby, które zameldują się w mieście. W tej zabawie na zwycięzców czekają między innymi robot kuchenny czy odkurzacz automatyczny.
Na zupełnie inne fanty zdecydowały się z kolei Suwałki. Do wygrania nie ma nagród rzeczowych, a bony pieniężne. Zwycięzca zgarnia 10 tysięcy złotych, kolejna osoba 4 tysiące złotych, a dodatkowe osiem osób może liczyć na bony o wartości 2 tys. złotych.
Warszawscy urzędnicy nie oferują żadnych nagród, ale od lat za rozliczanie PIT-a można dostać tańsze bilety na komunikację miejską. Z kolei rodzice, podczas zapisywania dzieci do żłobka i przedszkola, dostają kilka dodatkowych punktów w rekrutacji. - Dochody miasta z tego źródła są największe i wynoszą ponad jedną trzecią całego budżetu - tłumaczą całą akcję urzędnicy. W ubiegłym roku akcja zachęcająca przyniosła ponad 20 tys. nowych rozliczeń.
Co ciekawe po loterie sięgają nie tylko duże miasta, ale również te mniejsze. Podwarszawski Wieliszew, który zamieszkuje ponad 10 tys. osób, ufundował w konkursie Fiata 500 o wartości 50 tysięcy złotych. Poza tym do wygrania są komputer, bony na meble czy voucher na przelot liniami Ryanair o wartości aż 1000 zł. Taki kupon wystarczyłby mniej więcej na 12 podróży z Modlina do Oslo i z powrotem.
W innych dużych miastach - Poznaniu, Krakowie, Gdańsku, Katowicach, Łodzi, Szczecinie, Olsztynie, Zielonej Górze, Gorzowie Wielkopolskim - nie ma żadnych loterii związanych z PIT.
Dlaczego samorządy tak chętnie organizują loterie dla rozliczających PIT w miejscu zamieszkania? To proste - same na tym zyskują. Zgodnie z zapisami ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego aż 39 proc. wpływów z podatków PIT wpada do miejskiej kasy. 10 proc. dostaje powiat, 1,6 proc. województwo, a całą resztę inkasuje budżet państwa. W przypadku miast na prawach powiatu, z podatków do kasy trafia aż 48 procent. Tłumaczenie samorządów jest więc zawsze takie same - rozliczając PIT w miejscu zamieszkania dorzucamy się między innymi do nowych chodników, dróg, ścieżek rowerowych.
Zobacz także: Zwrot nadpłaty podatku. Jeszcze nie dostałeś? Możesz się nie doczekać