Złe wieści dla Polaków?
Polska gospodarka zajmuje obecnie 20. miejsce na liście najbardziej rozwiniętych gospodarek świata. Niestety, do roku 2050 stracimy tę pozycję. Zdaniem analityków HSBC spadniemy na miejsce 24.
Jak twierdzi PricewaterhouseCoopers, Średni wzrost PKB w Polsce do 2050 roku ma wynieść około 2,1 proc., co jest jednym z niższych wyników w zestawieniu. PKB w Polsce w 2050 roku ma wynieść 485 mld USD.
Zdaniem HSBC spodziewać się możemy dalszego spadku liczby ludności. Polskie społeczeństwo będzie się starzeć i nie będzie można liczyć na imigrację nad Wisłę.
Innego zdania jest jednak dr Maciej Piątkowski, starszy ekonomista w warszawskim biurze Banku Światowego. Twierdzi on, że rząd nie będzie miał wyboru i zmieni swoją politykę na bardziej prorodzinną, co przełoży się na zwiększenie liczby urodzonych dzieci. Poza tym, gdy poziom polskiego PKB przekroczy 70 proc. średniego PKB UE, wówczas nastąpi znaczny napływ imigrantów do naszego kraju. Ich pojawienie się będzie spowoduje, że polska gospodarka stanie się bardziej konkurencyjna.
Dogonienie średniej unijnej to jednak pieśń przyszłości i trudno oszacować, kiedy to dokładnie nastąpi. Polska wciąż musi się borykać z reformą finansów publicznych, administracji czy systemu emerytalnego. Dopiero rozwiązanie tych problemów może pomóc naszemu krajowi w pełni rozwinąć skrzydła.