Najdroższe restauracje świata. Na wizytę w nich nie wystarczy pensja przeciętnego Polaka

Warto zaznaczyć jednak, że praktycznie w każdym z tych przypadków, kolacja nie oznacza zupy, głównego dania i deseru. Są to zazwyczaj prawdziwe uczty, na które składa się od kilku do nawet kilkunastu dań do wyboru.

Choć to rzuca nieco inne światło na ceny w menu tych lokali, to nie zmienia faktu, że wizytę w takich restauracjach często nie wystarczyłaby miesięczna pensja przeciętnego Polaka.

Zobaczcie najdroższe restauracje świata.

Trzy tysiące złotych, tyle trzeba zapłacić za kolację dla dwojga w jednej z najdroższych restauracji w San Franciso. Saison ze swoim dziesięciodaniowym menu otwiera zestawienie najbardziej luksusowych lokali na świecie, opracowane przez amerykański serwis BusinessInsider.

Trudno dokładnie opisać, co można znaleźć w menu tego miejsca, gdyż zmienia się ono co wieczór, w zależności od pory roku i dostępnych w danym momencie składników. Wszystkie warzywa pochodzą z własnych ogrodów.

Pierwszy paryski lokal, który znalazł się w tym niezwykle ekskluzywnym zestawieniu to Restaurant Le Meurice z grupy mistrza Alaina Ducasse'a, uznanego przez magazyn Forbes za jednego z najbardziej wpływowych ludzi świata, nie tylko tego kulinarnego.

W restauracji serwowane są dania kuchni francuskiej, a wszystko we wnętrzach przepychem przypominających salony Wersalu.
Menu dla dwóch osób za 828 dol. to pięć posiłków, wśród których oczywiście nie zabrakło serów, kawioru, czy fois gras.

Kolejny lokal w Paryżu i kolejny raz pojawia się nazwisko Alaina Ducasse'a. Jego restauracja w hotelu Plaza Athenee słynie jako jedno z najbardziej eleganckich miejsc w stolicy Francji. Serwowane tu posiłki komponowane są z prostych, ale właściwie dobranych składników.

Za 848 dol. dwie osoby mogą cieszyć się menu, na które składa się pięć dań.

Restauracja należąca do Alaina Passarda może poszczycić się aż trzema gwiazdkami Michelina. Słynie z warzyw, które na talerze gości trafią z własnych, organicznych upraw prowadzonych na kilku farmach o powierzchni dwóch hektarów.

Za 848 dol., jak wylicza BusinessInsider.com, w L'Arpege serwowane jest menu dla dwóch osób, składające się z aż 12 posiłków.

Równie bogate, co kosztowne menu serwuje Guy Savoy w swojej autorskiej restauracji w Paryżu. Za 860 dol. dwie osoby mogą raczyć się 11 posiłkami, w tym zupą z karczochów z czarnymi truflami czy grillowanymi gołębiami.

Oprócz Paryża Guy Savoy prowadzi także siostrzaną restaurację w Las Vegas.

Joel Robuchon nie bez powodu został okrzyknięty "Chef of the Century", czyli szefem kuchni stulecia. Jest prawdziwą sławą kulinarnego świata, o czym można przekonać się w jego restauracji w Las Vegas. Za 890 dol. dwie osoby mogą zjeść tam ucztę składającą się z aż 17 dań.

Francuski szef kuchni serwuje w Ameryce dania, które - jak pisze Businessinsider - rozsadzają kubki smakowe.

Prowadzona przez szefa kuchni Kuni Tokuaka restauracja w Kioto serwuje każde danie niczym dzieło sztuki.

Za 978 dol., czyli prawie 3,8 tys. zł, można w niezwykłej scenerii cieszyć się azjatycką kuchnią w uczcie składającej się z 12 posiłków. Dania przygotowywane tylko z lokalnych i sezonowych składników, podawane są na bezcennej, zabytkowej zastawie.

Pierwszą restauracją w zestawieniu, w której przyjemność ucztowania we dwoje kosztuje ponad tysiąc dolarów jest Masa w Nowym Jorku. Jednak nie zjesz tam dań typowych dla amerykańskiej kuchni, ale... sushi.

Restaurację prowadzi Masa Takayama, osławiony mistrz japońskiej kuchni, który - jak zapewnia amerykański serwis BusinessInsider - serwuje najwyższej jakości kuchnię azjatycką.

Za tę dość wygórowaną cenę klienci otrzymają wybór ponad dwudziestu dań, które przygotowywane są na ich oczach przez samego mistrza.

Wizyta w tej restauracji to niezwykłe doświadczenie na granicy sztuki kulinarnej, wizualnej i muzycznej. Ultraviolet w Szanghaju prowadzony jest przez francuskiego mistrza kuchni, Paula Paireta.

Od czwartku do soboty za ponad 1,7 tys. dol. można cieszyć się w niej menu z aż dwudziestu dań, serwowanych w niezwykłej formie, w towarzystwie efektów wizualnych i muzycznych.

12,5 tys. zł, tyle trzeba zapłacić za wizytę w najdroższej restauracji świata. To Sulimotion na Ibizie, działająca w Hard Rock Hotel. Prowadzi ją szef Paco Roncero.

W tej oszałamiającej cenie 3,2 tys. dol. restauracja serwuje prawdziwą ucztę kulinarną, przygotowywaną przez 25 kucharzy, na którą składaj się 13 dań. Na konsumpcję przewidziane są 3 godz.

Całość, zarówno sale dla gości, jak i zaplecze kuchenne przypomina bardziej laboratorium niż restaurację. Do tworzenia dań używane są eksperymentalne techniki kulinarne, a posiłkom towarzyszą efekty specjalne.