Najlepsze pół roku Rodziny na Swoim

Prawie 27,5 tys. kredytów w ramach programu Rodzina na Swoim udzielono w pierwszej połowie 2011 roku. W stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku oznacza to wzrost o 54 proc.

Najlepsze pół roku Rodziny na Swoim
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

26.07.2011 | aktual.: 26.07.2011 09:13

Podobnie jak w poprzednich latach, najwięcej kredytów preferencyjnych udzielanych jest na zakup nieruchomości na rynku wtórnym (56,1 proc.). Rynek pierwotny to ilościowo 24,9 proc., a na budowę domu przeznaczany jest mniej niż co piąty kredyt (19 proc.). Wartościowo wyższy od liczbowego jest udział rynku pierwotnego (30,7 proc.), a niższy wtórnego (49,8 proc.).

Sytuacja ta diametralnie inaczej wygląda jednak w rozbiciu na miasta i obszary poza nimi. W miastach na budowę domów przeznacza się 1,8 proc. kredytów, poza nimi zaś odsetek ten wynosi 28 proc. Wynika to w głównej mierze z kosztu zakupu ziemi pod budowę. Sprawia on, że w miastach inwestycja często nie mieści się w limitach kwalifikujących ją do preferencyjnego kredytu.

Obraz

W skali całego kraju 65,8 proc. kredytów z dopłatami udzielanych jest w obszarach poza miastami wojewódzkimi. W omawianym okresie najwięcej kredytów zaciągnięto w województwach mazowieckim (2542) i śląskim (2451). Jeśli chodzi o miasta to prym wiodą Warszawa (2233) i Kraków (998). Zatem łącznie mieszkańcy woj. mazowieckiego i Warszawy otrzymali w I półroczu 2011 roku 4775 kredytów z rządowymi dopłatami. To 17,4 proc. wszystkich kredytów RnS.

Najmniej beneficjentów było w Opolu (136) i Katowicach (190), a jeśli chodzi o województwa to najrzadziej z dopłat korzystają mieszkańcy woj. opolskiego (136) i podlaskiego (270). Łącznie na Opolszczyznę trafiło mniej niż 1,8 proc. kredytów z dopłatami.

Tak duże zróżnicowanie pomiędzy poszczególnymi regionami wynika głównie z różnej dostępności programu w poszczególnych miastach i województwach, które jest efektem zasad kwalifikowania do niego nieruchomości – muszą kosztować mniej niż limit w danym województwie lub mieście. Limity w różnym stopniu oddają rzeczywistość danego rynku i stąd w jednym mieście kredyt z dopłatami można dostać na prawie każde mieszkanie, a innym tylko na takie położone w najmniej atrakcyjnych dzielnicach.

W okresie styczeń-czerwiec 2011 roku ponad 70 proc. beneficjentów programu miało 25-34 lata. Nie brakuje też jednak osób w innym wieku, które korzystają z rządowych dopłat. W pierwszym półroczu 2011 roku kredyt Rodzina na Swoim zaciągnęły 4 osoby w wieku 19 lat lub mniej oraz sześć osób 70-letnich lub starszych.

Marcin Krasoń,
Open Finance

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)