Narodowe Centrum Sportu: mimo protestów stadion w terminie
Mimo protestów dwóch firm, podważających
decyzję komisji przetargowej spółki Narodowe Centrum Sportu na
wybór generalnego wykonawcy budowy Stadionu Narodowego,
harmonogram budowy jest niezagrożony; stadion powstanie do czerwca
2011 roku - zapewnia NCS.
09.01.2009 15:25
Jak podała spółka, zgodnie z harmonogramem, w kwietniu br. podpisana będzie umowa z wybranym budowniczym stadionu.
Pod koniec grudnia ub.r. komisja przetargowa odrzuciła oferty konsorcjum chińsko-polskiego: China Metallurgical Group Corporation i Mostostalu-Export SA oraz hiszpańskiej firmy Dragados SA. Komisja uznała, że nie spełniły one warunków przetargu zarówno w zakresie wymogów formalnych, jak i warunków technicznych.
W opinii komisji, sześć innych konsorcjów spełniło kryteria przetargowe i zostały one zakwalifikowane do drugiego etapu przetargu na wybór generalnego wykonawcy budowy Stadionu Narodowego.
Do czwartku firmy mogły się odwoływać od decyzji komisji.
_ Mamy dwa protesty. Jeden od hiszpańskiego Dragadosa. Drugi od Przedsiębiorstwa Robót Inżynieryjnych +POL-AQUA+, która została zakwalifikowana do dalszego etapu przetargu, ale zakwestionowała uwzględnienie przez nas innego konsorcjum, które zdaniem +POL- AQUY+ nie spełniło warunków _ - poinformował w piątek PAP rzecznik Narodowego Centrum Sportu Marcin Hadaj.
Jak powiedział Hadaj, firma Dragados została odrzucona, bo nie wykazała się wystarczającym doświadczeniem w budowie stadionu z odpowiednią liczbą zadaszonych miejsc dla publiczności. W proteście firma napisała jednak, że nie zgadza się z tą argumentacją, i twierdzi, że spełnia warunki przetargu.
"POL-AQUA" złożyła protest przeciwko zakwalifikowaniu do drugiego etapu przetargu konsorcjum firm portugalskich MSF Moniz da Maia, Serra & Fortunato Empreiteiros SA, MSF-Polska sp. z o.o., Sociedade de construcao, Soares da Costa SA, FDO Construcones, Alexandre Barbosa Borges SA, ABB-FDO Polska Sp. z o.o., MARTIFER.
Jak powiedział PAP członek zarządu "POL-AQUA" Andrzej Napierski, portugalskie konsorcjum nie spełniło - jego zdaniem - wymogów formalnych. _ Według nas z przyczyn formalnych firma powinna uzupełnić ofertę, a jeżeli nie uzupełni, powinna zostać wykluczona _ - powiedział.
Chińsko-polskie konsorcjum nie złożyło protestu w sprawie decyzji komisji przetargowej. Prezes Mostostal-Export Michał Skipietrow powiedział PAP, że jego firma przygotowała wiosek odwoławczy do decyzji komisji przetargu, jednak ostateczna decyzja należała do Chińczyków.
_ Powinniśmy złożyć odwołanie w imieniu konsorcjum. Spełniliśmy i cel ekonomiczno-finansowy i techniczny. My taki wniosek przygotowaliśmy. Chińczycy uznali jednak, że ze względu na powody, z jakich odrzucono naszą ofertę, nie są dobrze odbierani w naszym kraju _ - powiedział Skipietrow. Dodał, że nie chcąc opóźniać budowy stadionu, Mostostal zdecydował się sam nie składać protestu.
Jak przekazał Hadaj, na początku przyszłego tygodnia zbiera się komisja przetargowa Narodowego Centrum Sportu, która zdecyduje o tym, czy odrzucić protesty, czy je przyjąć.
_ Jeżeli je odrzuci, to te firmy, które złożyły protesty, mają możliwości odwołania się od naszej decyzji do Krajowej Izby Odwoławczej. Ma ona 14 dni na wydanie decyzji w tej sprawie _ - powiedział.
Hadaj zapewnił, że harmonogram zakładający wybór wykonawcy budowy Stadionu w kwietniu tego roku jest "jak najbardziej aktualny" i odwołania od decyzji na to nie wpłyną.
_ W tej chwili nie ma takiego ryzyka. Cały czas trzymamy się oficjalnego harmonogramu. Stadion Narodowy powstanie do końca czerwca 2011 roku _ - zapewnił.