Nawet przez internet będzie można zgłaszać dłużników do rejestru

Tuż po Wielkanocy około 3 mln dłużników przestanie być anonimowych. Już w połowie kwietnia gminy, ale także osoby prywatne lub firmy windykacyjne i fundusze sekurytyzacyjne będą umieszczać dane swoich dłużników w rejestrach. Jeśli pracodawca zalega z pensją, były małżonek z alimentami, a biuro podróży czy deweloper wystawili cię do wiatru - zgłosisz jego dane nawet przez internet.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Na skuteczną walkę z dłużnikami pozwoli wreszcie znowelizowana przez Sejm ustawa o udostępnianiu informacji gospodarczej. Do trzech biur informacji gospodarczej - Krajowego Rejestru Długów, InfoMonitora i Europejskiego Rejestru Informacji Finansowej - trafią dane dłużnika od kolejnych instytucji i osób prywatnych.

O takie dane pytają standardowo dostawcy towarów i usług, banki i pośrednicy kredytowi. Ktoś umieści dłużnika w rejestrze - nie dostanie pożyczki, nie kupi niczego na raty, operator odmówi mu telefonu komórkowego, a dostawca kablówki programu telewizyjnego.

- Spore grono dłużników przestanie być anonimowe. A tym samym ich możliwości wyłudzania kolejnych świadczeń staną się mniejsze - mówi Adam Łącki, prezes zarządu Krajowego Rejestru Długów.

Zdaniem Urszuli Dryki - skarbnika miasta Tychy - przyjęte rozwiązanie pozwoli na prowadzenie skuteczniejszej egzekucji dochodów gminnych.

- Ujawnienie w rejestrze danych dłużnika, który unika zapłaty np. podatków, czy opłat lokalnych spowoduje, że taka osoba nie będzie mogła np. zaciągnąć kredytu, bo bank dowie się o tym, że osoba jest nierzetelna w spłacaniu należności. Ten argument może być zatem bardzo skuteczny na opornych dłużników - uważa Urszula Dryka.

UM w Tychach ujawnia, że już ma listy tych najbardziej niezdyscyplinowanych dłużników i z pewnością będzie korzystać z możliwości, jakie daje zmiana prawa. Do tej pory ze ściganiem dłużników miasta naszego regionu różnie sobie radziły. Na przykład w Chorzowie czy Sosnowcu to nie gmina, ale Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej zgłaszał alimenciarzy do rejestru.

- MOPS zgłasza ich od ubiegłego roku, i to z powodzeniem - mówi Grzegorz Dąbrowski, rzecznik UM w Sosnowcu.

Alimenciarze z całej Polski są winni swoim dzieciom 1,83 mld zł. Z doświadczeń biur informacji gospodarczej wynika, że już sama informacja o zamieszczeniu konkretnej osoby w rejestrze powoduje, że połowa dłużników oddaje pieniądze. W kogo uderzy najbardziej rewolucyjna zmiana we właśnie uchwalonych przepisach - dotycząca osób prywatnych? Zostaną zrównane w prawie do zgłoszenia dłużnika z przedsiębiorcami.

- Wielokrotnie spotykaliśmy się i spotykamy z sygnałami od konsumentów, którzy pytają nas, czy mogą umieścić w rejestrze dane nierzetelnych deweloperów, biur podróży, firm usługowych czy pracodawców zalegających z pensjami - mówi Anna Marcinkowska, pełnomocnik zarządu KRD ds. prawnych.

KRD już opracowało już specjalny system przyjmowania danych o dłużnikach od osób prywatnych - za pośrednictwem internetu. Z danych biur informacji gospodarczej wynika, że rekordziści mają i po 18 kredytów, do tego liczne długi u sąsiadów, znajomych i rodziny. Problem pęcznieje%07- w styczniu padł kolejny rekord co do zadłużenia Polaków. Sięgnęło 23,5 mld zł.

- Jak wynika z danych Narodowego Banku Polskiego, wartość zagrożonych kredytów wzrosła w styczniu o niemal 1,1 mld zł. Tak wysokiej miesięcznej kwoty zagrożonych kredytów banki w swojej historii jeszcze nie zaliczyły. Dotychczasowy najgorszy wynik z lipca zeszłego roku wynosił 1,063 mld zł - mówi Halina Kochalska, analityk Gold Finance.

Nadmierne zadłużenie może zatem powstrzymać ustawa, która czeka teraz na zatwierdzenie przez Senat i prezydenta RP. Po opublikowaniu jej w Dzienniku Ustaw, co może nastąpić jeszcze w połowie kwietnia, skończy się czas bezkarności około 3 mln dłużników, którzy dotychczas z powodu luki w przepisach pozostawali anonimowi. Dla porównania - w rejestrach jest teraz nieco ponad milion danych o dłużnikach.

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy