Trwa ładowanie...
d52ilp6
09-11-2015 13:00

NBP: wzrost PKB w latach 2015-17 - 3,4 proc. (aktl.)

#
dochodzą dalsze szczegóły raportu NBP
#

d52ilp6
d52ilp6

09.11. Warszawa (PAP) - Tempo wzrostu PKB w Polsce w latach 2015-17 będzie stabilne i wyniesie średnio 3,4 proc.; inflacja do końca 2017 r. pozostanie poniżej celu inflacyjnego NBP; bezrobocie będzie spadać, a wynagrodzenia rosnąć - wynika z projekcji, przedstawionej w poniedziałek przez NBP.

Narodowy Bank Polski przedstawił w poniedziałek "Raport o inflacji - listopad 2015". Z zawartej w dokumencie projekcji na lata 2015-17, opracowanej na podstawie modelu makroekonomicznego NECMOD (dane do 23 października 2015 r.) wynika m.in., że "tempo wzrostu PKB w Polsce będzie kształtować się w horyzoncie projekcji na stabilnym poziomie i w latach 2015-2017 wyniesie średnio 3,4 proc."

Inflacja CPI "pozostanie w krótkim horyzoncie projekcji ujemna", z upływem czasu będzie się zwiększać, bo osłabnie działanie czynników hamujących inflację, ale do końca 2017 r. pozostanie poniżej celu inflacyjnego NBP. Zgodnie z projekcją ma wtedy osiągnąć poziom 1,7 proc. rok do roku (zarówna inflacja bazowa, jak i CPI).

"Deflacja do końca 2015 roku wynika głównie z wpływu czynników podażowych - silnego obniżenia cen ropy naftowej oraz wysokiej podaży produktów rolnych, co skutkuje utrzymującą się niską presją kosztową w gospodarce, odzwierciedloną w spadku cen importu oraz krajowych cen producenta" - czytamy w dokumencie.

d52ilp6

Projekcja przewiduje też "utrzymanie się stabilnego wzrostu spożycia gospodarstw domowych", czemu sprzyjać mają "pozytywne tendencje na rynku pracy - dalszy spadek stopy bezrobocia i prognozowane przyspieszenie dynamiki wynagrodzeń".

"To jeden z tych czynników, który będzie powodował, że prawdopodobnie już pod koniec roku wyjdziemy z deflacji" - mówił prezentujący w poniedziałek raport zastępca dyrektora generalnego Instytutu Ekonomicznego NBP Jacek Kotłowski.

Jednocześnie projekcja zakłada "relatywnie wysoką projekcję oszczędności dobrowolnych oraz możliwości finansowania konsumpcji kredytem".

Z projekcji wynika również, że "wzrost inwestycji utrzyma się na wysokim, przewyższającym dynamikę PKB, poziomie (średnio 7,4 proc.)". "Wspierany będzie przez założenie stałych, niskich obecnie stóp procentowych, przy dobrej kondycji finansowej przedsiębiorstw" - głosi dokument. Natomiast "ograniczeniem pozostanie umiarkowany popyt".

d52ilp6

Projekcja zakłada też "stopniowe domykanie się ujemnej od 2012 roku luki popytowej, która w latach 2016-17 utrzymywać się będzie na poziomie bliskim zeru". Tym niemniej "w 2016 r. oczekiwane jest obniżenie realnej dynamiki spożycia zbiorowego".

Z kolei saldo rachunku bieżącego i kapitałowego obniży się do -0,6 proc. PKB w 2017 roku (z poziomu 1,9 proc. PKB w okresie od III kw. 2014 r. do II kw. 2015 roku).

Natomiast, mimo bardzo niskiej inflacji, zaznaczył dyr. Kotłowski, "mamy do czynienia z dobrym wynikiem finansowym przedsiębiorstw". "Nie widzimy jakichś negatywnych wpływów deflacji na sektor przedsiębiorstw" - powiedział.

d52ilp6

W raporcie zawarte jest też porównanie obecnej, listopadowej projekcji NBP z poprzednią, lipcową (uwzględniającą dane do II kwartału).

Autorzy raportu wskazali na podstawowe różnice między oboma projekcjami: niższe światowe ceny surowców energetycznych; dane o PKB za II kwartał niższe od oczekiwań w projekcji lipcowej, "przy niższej konsumpcji i inwestycjach, wyższych zapasach i wkładzie eksportu netto"; dalsze obniżenie projekcji spożycia zbiorowego w 2016 roku w prognozie listopadowej (w wyniku przewidzianej w projekcie budżetu na 2016 rok niskiej dynamiki wydatków jednostek budżetowych); mniejszy niż zakładano spadek krajowych cen żywności (efekt letniej suszy).

Susza, jak zaznaczył dyrektor Kotłowski, wpłynęła głównie na ceny głównie owoców i warzyw, co jednak "nie zapobiegło deflacji", bo skala spadku cen surowców energetycznych była znacznie większa.

d52ilp6

Niższy był też, niż przewidywano w lipcu, kurs złotówki wobec euro. Niższe też niż lipcowe są dane dotyczące bezrobocia, a wyższe dotyczące płac (niższy jest wskaźnik aktywności zawodowej).

NBP w raporcie przypomina też projekcję inflacji i PKB z modelu NECMOD, stanowiącą jedną z przesłanek, na podstawie których Rada Polityki Pieniężnej podejmuje decyzje o wysokości stóp procentowych. Została ona już zaprezentowana w komunikacie po ostatnim posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej.

"Zgodnie z projekcją - przygotowaną przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP oraz uwzględniającą dane dostępne do 19 października 2015 r. - roczna dynamika cen znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale -0,9 do -0,8 proc. w 2015 r. (wobec -1,1 do - 0,4 proc. w projekcji z lipca 2015 r.), 0,4-1,8 proc. w 2016 r. (wobec 0,7-2,5 proc.) oraz 0,4-2,5 proc. w 2017 r. (wobec 0,5-2,6 proc.). Z kolei roczne tempo wzrostu PKB według tej projekcji znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 2,9-3,9 proc. w 2015 r. (wobec 3,0-4,3 proc. w projekcji z lipca 2015 r.), 2,3-4,3 proc. w 2016 r. (wobec 2,3-4,5 proc.) oraz 2,4-4,6proc. w 2017 r. (wobec 2,5-4,7 proc)" - głosi raport.

d52ilp6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d52ilp6