Nerwowe wahania w pobliżu kluczowych poziomów

Niepewność na rynku jest w tej chwili bardzo wysoka o czym świadczą nerwowe wahania w pobliżu kluczowych poziomów technicznych.

26.02.2009 11:46

Obserwujemy to na głównych indeksach (m.in. S&P500, DJIA, Nadaq100, DAX, FTSE) oraz na dolarze. Pod koniec wczorajszej sesji rosły indeksy i równolegle silnie rosły rentowności obligacji amerykańskich (spadek cen), co świadczyłoby o realokacji w portfelach. Rentowności są teraz bliskie kilku tygodniowych szczytów i ich dalszy wzrost byłby potwierdzeniem odwrócenia trendu. Na rynku rosną obawy związane z kosztami ratowania systemu bankowego i innych interwencji rządowych. Podaż obligacji finansujących te wydatki będzie ogromna. Dodatkowym czynnkiem jest wzrost kosztu ubezpieczenia amerykańskiego długu mierzona instrumentem CDS. Cena zabezpieczenia portfela obligacji o wartości 10 milionów dolarów wzrosła do 100 tysięcy dolarów (100 punktów bazowych). Rynek od dłuższego czasu obserwuje zachowanie CDSów. Dla porównania przed wybuchem kryzysu cena takiego zabezpieczenia oscylowała w pobliżu 20 tysięcy dolarów.

Znamy już pewne szczegóły dotyczące planowanych testów odporności głównych banków. Będą one zakończone najpóźniej na początku kwietnia. Testowany będzie kilka scenariuszy - w najgorszym zakłada się wzrost bezrobocia do około 10%, spadek PKB w 2009 o ponad 3% i niewielki wzrost (o 0,5%) w 2010. Analitycy sceptycznie odnoszą się do wyników takich testów. Specjaliści twierdzą, że dobry "stress test" tworzy się latami, a rząd chce to zrobić w kilka tygodni. W związku z tym jego wynik będzie mało wiarygodny. Niemniej jednak banki będą mogły liczyć na nieograniczone (sic!) wsparcie kapitałowe ze strony rządowej. Rynek w dalszym ciągu czeka na dodatkowe szczegóły. Niemniej jednak taka postawa administracji stwarza warunki do silnego odbicia na giełdzie przy jednoczesnym dużym wzroście rentowności obligacji amerykańskich i osłabieniu dolara.
Z danych makro, dzisiaj publikowane będą cotygodniowe dane o zasiłkach dla bezrobotnych. Najważniejsze będą dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku oraz o dynamice sprzedaży nowych domów.

EURPLN

Duże wahania na rynku walutowym skłoniły RPP to bardziej ostrożnego kroku i mimo licznych wcześniejszych wypowiedzi o możliwej pauzie w cyklu łagodzenia polityki monetarnej, członkowie RPP zdecydowali się na niewielką obniżkę stóp procentowych - o 25 punktów bazowych. Złoty zareagował niewielkim osłabieniem, ale było ono prawdopodobnie bardziej związane ze spadającymi notowaniami indeksów amerykańskich. Dzisiaj od rana złoty zachowuje się dość stabilnie, aczkolwiek notowania EURPLN wróciły ponad przebitą wcześniej linię trendu wzrostowego. Rynek oscyluje w pobliżu kluczowego 4,70. Dalszy kierunek będzie zależał w dużym stopniu od sentymentu na globalnych rynkach finansowych.
EURUSD

Obrona wsparć na indeksach amerykańskich pomogła eurodolarowi utrzymać wsparcie przy 1,27. Skala niepewności na rynkach jest bardzo duża, co generalnie sprzyja dolarowi. Dlatego nawet większe odbicie pod koniec sesji amerykańskiej nie wpłynęło specjalnie na wzrost notowań EURUSD. Z punktu widzenia analizy technicznej strefa wsparcia przy 1,2680-1,27 jest strefą pivotalną. Jej przebicie powinno zaowocować pogłębieniem spadków w kierunku 1,25. Obrona daję szansę na kolejną próbę wzrostu w kierunku 1,30. Dolar powinien osłabić się w przypadku większego odreagowania na giełdach.
GBPUSD

Funtdolar nie zdołał przebić strefy oporu przy 1,46. Opór wynikał z linii poprowadzonej po szczytach poprzednich korekt wzrostowych i dlatego nieudana próba przebicia sprowokowała gwałtowną realizację zysków. Funt stracił do dolara ponad 4 centy w bardzo szybkim tempie. Spadek zatrzymał się na linii wsparcia obecnej formacji konsolidacji. W najbliższym czasie możliwa będzie próba ataku na wsparcie w strefie 1,41, jednak trend boczny na funcie powinien się utrzymać. Rynek zdyskontował już bardzo negatywny scenariusz dla brytyjskiej gospodarki i m.in. dlatego nie było większej reakcji na rekordowo słabe dane z rynku nieruchomości. Zejścia w kierunku 1,41 na GBPUSD sugerujemy wykorzystywać do zajmowania długich pozycji w funcie (z wykorzystaniem zleceń stop loss).
USDJPY

Dolarjen kontynuuje ruch wzrostowy z celem na 99. Sentyment do japońskiej waluty wyraźnie się pogarsza, a anegdotyczne informacje sugerują, że wcześniejsze wzrosty notowań USDJPY (poniżej 94,40) były wykorzystywane do zajmowanie krótkich pozycji. Prawdopodobnie te pozycje są teraz zamykane lub odwracane, co napędza wzrosty. Technicznie rynek jest w krótkim terminie mocno wykupiony, a cel wzrostów jest już bardzo bliski. Dlatego sugerujemy wykorzystać obecne poziomy do zamknięcia długich pozycji. Korektę w kierunku 95 jest całkiem prawdopodobna i wtedy będzie można odnowić pozycję.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)