Neutralne zamkniecie przy relatywnie niewielkich obrotach

Piątkowe notowania na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie rozpoczęły się optymistycznie dla kupujących, WIG20 na otwarciu wzrósł o 1,21%, zaś WIG o 1,42%.

Handel na rynku akcji przebiegał pod dyktando przekazanych raportów okresowych emitentów za 1 kwartał 2009 roku. Przed sesją sprawozdanie finansowe przekazał KGHM, którego wynik netto pozytywnie zaskoczył rynek. Konglomerat miedziowy miał znaczny wpływ na kształtowanie wartości indeksu 20 największych spółek i niwelowanie spadku kursów spółek paliwowych, wciąż tracących po słabych wynikach finansowych za pierwsze 3 miesiące bieżącego roku. Dobrze radziły sobie także CYFROWY POLSAT oraz TVN, obaj emitenci poinformowali o wypłacie dywidendy z zysku wypracowanego w ubiegłym roku, odpowiednio 0,75 zł i 0,57 zł na 1 akcję. Ostatecznie sesja na GPW zakończyła na niewielkim plusie, WIG20 zyskał 0,15%, zaś WIG 0,39 % przy obrotach wynoszących odpowiednio 696 mln zł i 970 mln zł. Ze spółek indeksu 20 największych spółek największy wzrost odnotował KGHM. Papiery wartościowe tego emitenta podrożały o 2,37%, znacznie wzrosły także na tle indeksu 20 największych spółek akcje TVN o 1,51%, CYFROWY POLSAT o 2,2% oraz
POLIMEXMS aż o 4,29%. Potaniały natomiast spółki paliwowe, PKN ORLEN o 1%, LOTOS o 0,49%, zaś z banków największe straty odnotowali akcjonariusze PKOBP o 1,29% oraz BZWBK o 2,39%.

Obraz
© (fot. BM Banku BPH)

Sytuacja techniczna

Sesja kończąca połowę miesiąca, dla indeksu WIG wypadła na niewielkim plusie, przy obrocie 970 mln zł. Biorąc pod uwagę czwartkową przecenę, piątkowe odreagowanie nie było znaczące. Na wykresie powstała czarna świeca sygnalizująca niewielką aktywność popytu. W dużej mierze fakt końca tygodnia nie pomagał powrotowi indeksu do szczytów, ale z drugiej strony dłuższe przebywanie w okolicy doganiającej linii trendu wzrostowego, powoduje pogorszenie obrazu kontynuowanej zwyżki. Z technicznego punktu widzenia, WIG broni od początku maja wsparcie na szczytach konsolidacji z przełomu roku i póki te poziomy zostaną utrzymane, nie można mówić o mocnych sygnałach do sprzedaży. Sytuacja podobnie wygląda, jeśli chodzi o górną granicę, jeżeli nie zostaną pokonane ostatnie lokalne szczyty odbicie można uważać za zatrzymane. W średnim terminie, konsolidacja kursu w okolicach górnych ograniczeń sugeruję siłę popytu i zapowiada kontynuacje wzrostów, ale z drugiej strony zbyt długie zwlekanie z wybiciem może zakończyć się
odwrotem i większym spadkiem w dłuższym terminie. Ten scenariusz potwierdzają opadające wskaźniki, na których jednak brak jednoznacznych sygnałów. Przed dzisiejszymi notowaniami trudno doszukiwać się jasnych przesłanek przemawiających na korzyść jednej ze stron rynku. Być może indeksowi uda się w końcu wydostać z konsolidacji i poniedziałek przyniesie jednoznaczne sygnały. W tej chwili jedynym aspektem, na jaki należy zwrócić baczniejszą uwagę jest kończący się sezon publikacji wyników spółek, w związku z czym istnieje duże prawdopodobieństwo zakończenia ruchu bocznego.

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)