Nie chcieli statku z Izraela. Politycy krytykują protestujących
Na greckiej wyspie Syros doszło kilka dni do protestu przeciwko izraelskiemu statkowi wycieczkowemu. Demonstranci sprzeciwiali się wizycie turystów z Izraela, podkreślając trudną sytuację Palestyńczyków w Strefie Gazy. Wydarzenie to rozpoczęło krajową debatę.
Na wyspie Syros w Grecji odbył się protest przeciwko wizycie izraelskiego statku wycieczkowego. Demonstranci, w liczbie około 300 osób, zgromadzili się w porcie, niosąc palestyńskie flagi i transparenty z hasłami potępiającymi działania Izraela w Strefie Gazy. Wydarzenie to wywołało szeroką debatę w Grecji na temat relacji z Izraelem - pisze portal DW.
Statkiem podróżowało około 1600 pasażerów. Według informacji dostępnych w sieci,MS Crown Iris zwinął 27 lipca do portu w Hajfie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sezon weselny w pełni. Ile dać w kopertę na wesele?
Grecki minister zdrowia, Adonis Georgiadis, skrytykował protestujących, podkreślając, że Grecja pozostaje gościnna dla wszystkich turystów. Protestujący sprzeciwiali się wizycie izraelskich turystów, wskazując na trudną sytuację humanitarną w Gazie.
Kontrowersje wokół relacji grecko-izraelskich
Protest na Syros nie jest odosobnionym przypadkiem. Wcześniej, w lipcu, aktywiści próbowali zablokować rozładunek stali przeznaczonej dla izraelskiego wojska. Grecja, mimo bliskich relacji z Izraelem, doświadcza sporadycznych protestów pro-palestyńskich, które podkreślają napięcia w regionie.
Podziały w społeczeństwie
Opinia publiczna w Grecji jest podzielona. Według badań Eteron Institute, na które powołuje się DW, około 40 proc. Greków pozostaje neutralnych w konflikcie izraelsko-palestyńskim. Jednak wśród tych, którzy mają zdanie, poparcie dla Izraela spadło, a coraz więcej osób opowiada się po stronie Palestyńczyków.
Premier Grecji, Kyriakos Mitsotakis, otwarcie wspiera Izrael, co budzi kontrowersje wśród lewicowej opozycji. Mimo to, Grecja podpisała rezolucję wzywającą Izrael do zakończenia konfliktu w Gazie. Relacje między krajami są bliskie, szczególnie w zakresie współpracy militarnej i energetycznej - pisze DW.