Nie masz pracy? Zostań komandosem

Wojsko szuka silnych, młodych mężczyzn, którzy odbyli już zasadniczą służbę wojskową. Muszą mieć po prostu końskie zdrowie, a testy, zarówno fizyczne, jak i psychologiczne są bardzo ostre - mówi obrazowo podpułkownik Andrzej Cieślak z Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Katowicach.

Obraz

Już potrzebni są komandosi. Zasilą 18 Batalion Szturmowo-Desantowy z Bielska-Białej i 1 Pułk Specjalny z Lublińca. W dalszej kolejności pojawi się szansa pracy w batalionie chemicznym w Tarnowskich Górach. Pół tysiąca śląskich bezrobotnych ma szansę na pracę w wojsku!

Na początek armia będzie podpisywała sześcioletnie kontrakty zawodowe. Proponuje niezłe pieniądze - szeregowcy dostaną 1400 brutto, a podoficerowie co najmniej ze średnim wykształceniem 1950 zł.

- Do tego dochodzą dodatki, od 400 zł w Bielsku Białej do 800 zł w Lublińcu - wylicza ppłk Cieślak.

Wojsko szuka żołnierzy przez urzędy pracy.

_ Wiadomo, że za mundurem panny sznurem, ale na razie nie dostaliśmy plakatów z żołnierzami otoczonymi wianuszkiem dziewczyn. Są za to oferty z podstawowymi informacjami. Mamy je od dwóch dni, więc dopiero zaczynamy zachęcać bezrobotnych _ - powiedziała nam Iwona Gadomska-Dysy, kierownik d/s aktywnego pośrednictwa pracy w Powiatowym Urzędzie Pracy w Katowicach.

_ Wszystkie informacje można uzyskać także w wojskowych komendach uzupełnień w swoich miastach _ - radzi ppłk Andrzej Cieślak. _ Byłem w wojsku. To porządna, państwowa robota. Teraz jestem bezrobotny, a tam jest dla mnie szansa _ - powiedział nam wczoraj 23-letni Marcin Skwarczyński z Rybnika. Pracą zainteresowany był również 20-letni Tomasz Chrószcz: _ Chcę iść do szkoły oficerskiej _ - planuje.

Plan rozwoju armii polskiej zakłada, że do 2010 roku wojsko ma być w dwóch trzecich zawodowe - informuje MON. W przyszłym roku pracę ma znaleźć 3 tysiące osób.

Adam Kacprzak z Żor w zawodowym wojsku widzi swoją szansę.

_ Pięć lat temu służyłem w Biurze Ochrony Rządu w Warszawie. Chciałem zostać nadterminowym, ale nie było szans. Brak etatów. Teraz wszystko się zmienia _ - mówi mężczyzna. Kacprzak studiuje pedagogikę resocjalizacyjną na Uniwersytecie Śląskim. Ten kierunek wybrał z myślą o pracy w służbach mundurowych.

_ Mam za sobą kurs podoficerski, chcę być oficerem _ - dodaje. Znalazł już jednostkę w Poznaniu, w której chciałby pracować. Jego zdaniem zmiany w armii dają młodym ludziom szansę na pracę, ale jest w tym też kilka mankamentów. - Służba szeregowego to nie jest łatwy chleb. Ciągłe ćwiczenia, nie każdy wytrzyma to przez tyle lat. Poza tym co z mieszkaniami? - dodaje Kacprzak.

_ Najważniejsza jest praca, której w Polsce nie ma. A to państwowa posada, całkiem niezłe pieniądze, wikt i opierunek _ - mówi 23-latek, który obecnie nie może znaleźć stałego zajęcia. Skończył średnią szkołę elektryczną, więc miałby szansę na stopień kaprala. A to prawie 2000 zł brutto. _ To już są porządne pieniądze _ - mówi.

W MON dodają, że żołnierze mogą liczyć na kilkusetzłotowe dodatki, których wielkość zależy od wykonywanych zadań. Ppłk. Andrzej Cieślak z Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Katowicach ochładza nastroje chętnych. Bo wojsko zawodowe zobowiązuje.

- Potrzebujemy najlepszych z najlepszych. Ludzi, którzy odbyli służbą wojskową, charakteryzujących się ponadprzeciętnym zdrowiem, wytrzymałością psychiczną i fizyczną - mówi.

Armia potrzebuje kierowców, mechaników, strzelców wyborowych, a nawet piekarzy.

_ Wstąpiliśmy do NATO i przejmujemy model armii, który sprawdził się w innych krajach. Po co marnować pieniądze na pobór i kształcić żołnierza, który i tak ze służby odejdzie. Często trafił tam z przymusu. Postanowiono to zmienić. Teraz zmierzamy w kierunku armii zawodowej. Armia liczy obecnie 150 tysięcy, za kilka lat jej połowę mają stanowić zawodowcy _ - mówi ppłk Krzysztof Radwan, wojskowy komendant uzupełnień w Rybniku.

To oni będą w swych jednostkach specjalistami, kierowcami, operatorami sprzętu. Łatwiejsze zadania dostaną poborowi. - Poza tym koszty utrzymania żołnierza zawodowego są niższe - podkreśla ppłk Radwan.

Spory atut to wcześniejsza emerytura - przysługująca już po 15 latach pracy. Żołnierz zawodowy nie musi się martwić o jedzenie - bo ma zapewnione w stołówce, a w czasie służby zawodowcy będą mieli zapewnione zakwaterowanie.

- Oczywiście, że na początku mogą to być mieszkania na terenie jednostek. Jednak w przyszłości Wojskowa Agencja Mieszkań przewiduje budowę kompleksów mieszkaniowych dla zawodowców - dodaje rybnicki komendant.

Jacek Bombor, Marcin Kasprzyk

Wybrane dla Ciebie
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos